„Kilkanaście osób zostało rażonych w czwartek przez piorun w okolicy Giewontu. Odnotowano kilka zgonów w różnych miejscach. Mamy bardzo ciężką sytuację” – podaje naczelnik TOPR Jan Krzysztof. Módlmy się do Królowej Tatr.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
“Nad Tatrami przeszła niezwykle gwałtowna burza z silnymi wyładowaniami. Według relacji świadków pojawiła się nagle, właściwie trudno było się spodziewać takiego armagedonu. Jeden z piorunów uderzył w kopułę szczytową Giewontu, w której znajdowało się około 20 osób” – podaje serwis Tatromaniak.pl.
W rozmowie z portalem Interia.pl rzecznik policji w Zakopanem Roman Wieczorek potwierdza:
Około godziny 13:15 otrzymaliśmy zgłoszenie, że w rejonie masywu Giewontu doszło do bardzo intensywnego wyładowania atmosferycznego. Wiemy, że w tym rejonie znajdowało się około 20 turystów.
W akcji biorą udział dwa śmigłowce LPR oraz śmigłowiec ratowniczy Sokół z TOPR-u.
Nie jest znana dokładna liczba rannych i zabitych. Prawdopodobnie wśród ofiar – jak podaje RMF FM – jest 12-letni chłopiec.
Tymczasem w #zakopane jakby wojna! #podhale #thunder #grzmot #pioruny #thunderstorm pic.twitter.com/IG8m9DnAdx
— Mkleniewski 🇵🇱🇪🇺🇺🇦 (@mkleniewski) August 22, 2019
Nie jest prawdą, że miała być dziś ładna pogoda w Tatrach. Prognozy już wczoraj zakładały około południa pojawienie się burz, które miały wejść znad Słowacji. I tak też się stało. pic.twitter.com/VLWwbX0TNa
— meteoprognoza.pl🇵🇱 (@MeteoprognozaPL) August 22, 2019
Módlmy się do Matki Bożej Królowej Tatr
Cudowna Jaworzyńska Pani.
Tyś po Bogu największą pociechą.
Biegnę do Ciebie, staję przed Tobą i błagam o pomoc Maryjo.
Tyle cudów uczyniłaś w tym górskim zakątku.
Tak wielu nieszczęśliwych uleczyłaś z chorób duszy i ciała.
I niejednemu otarłaś łzy z oczu.
Matko leśnej ciszy,
Dostojna Królowo Tatr, hal, baców i potoków huczących srebrzystą wodą.
Opiekunko zwierząt i górskiej przyrody.
Matko najmilsza spośród wszystkich matek.
Ty z różańcem w ręku, wiesz dobrze i znasz troski, każdego kto do Ciebie się ucieka.
Dziękujemy Ci Panno Święta za szlak wiodący do Ciebie,
Choć to czasem zasnuty śniegiem, wyścielony błotem… ale idziemy.
Jakoś lżejsze to powietrze czym bliżej do Ciebie.
Matko, która wspierasz nie tylko nas górali, ale i turystom dajesz swoje duchowe wzmocnienie.
Prosimy Cię prowadź nas tą drogą, która zawsze pewna.
A kiedy Matko zapadnie mrok i ciemność życia naszego, oddal mgłę i burzę
I zaprowadź nas do domu wiecznego szczęścia. Amen.
Czytaj także:
Z Wezuwiusza przez Piekiełko aż po Tatry. Jak krzyż stanął na Giewoncie?
Czytaj także:
Królowa Tatr mieszka na Wiktorówkach! [zdjęcia]