W czwartek 1 sierpnia, z okazji rozpoczynającego się Światowego Tygodnia Karmienia Piersią, rusza kampania społeczna #PiersiąZdrowiej. Jej celem jest przypomnienie, że karmienie naturalne zmniejsza ryzyko zachorowalności na raka piersi i jajnika u matki. Kampanię objęły patronatem Fundacja Rak’n’Roll oraz Fundacja Rodzić po Ludzku.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Inicjatorką akcji #PiersiąZdrowiej jest Karolina Roztocka – prywatnie żona i mama, z zawodu PR-owiec, z zamiłowania działaczka społeczna i wolontariuszka. Kampania ma charakter oddolny, niezależny i niekomercyjny.
Kampania będzie się toczyć w mediach tradycyjnych, internetowych i społecznościowych, w szczególności na Instagramie. Aby wziąć w niej udział, wystarczy wrzucić zdjęcie z hashtagiem #KampaniaPiersiąZdrowiej. Do akcji zaproszone są zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Zdjęcie może pokazywać karmienie piersią, ale nie musi.
Wszyscy chcemy dziś żyć zdrowo i ekologicznie, dbamy o dietę, formę fizyczną i środowisko. Dla matek nie ma prostszego sposobu na bycie eko niż karmienie naturalne. W rozmowach z innymi matkami często przekonuję się, że wiedza o zdrowotnych korzyściach karmienia piersią jest nikła. Stąd pomysł na kampanię #PiersiąZdrowiej – mówi Karolina Roztocka, inicjatorka kampanii.
Głównym celem kampanii jest przypomnienie, że karmienie piersią jest zdrowe nie tylko dla dziecka, ale i dla matki. Kobieta, karmiąc piersią, szybciej wraca do formy po porodzie, rzadziej choruje na cukrzycę typu II, nadciśnienie tętnicze, choroby układu krążenia, osteoporozę, reumatoidalne zapalenie stawów. Przede wszystkim jednak karmienie naturalne zmniejsza ryzyko zachorowania na raka sutka i jajnika.
https://www.instagram.com/p/BzY1UpuoMiW/
Piersią zdrowiej
Fakty:
- Kobiety karmiące piersią ponad 13 miesięcy są o 63% mniej narażone na rozwój raka jajnika;
- Karmienie piersią przez 20 miesięcy zmniejsza ryzyko wystąpienia raka jajnika o 50%;
- Dla kobiet bez rodzinnej historii choroby, karmienie piersią przez 12 miesięcy lub dłużej zmniejsza ryzyko raka piersi o 28%;
- Każde 5 miesięcy karmienia piersią zmniejsza ryzyko raka piersi o 2%, a każde 12 miesięcy o 4,3%.
Eksperci Światowej Organizacja Zdrowia (WHO) podkreślają, że karmienie piersią niesie ogromne korzyści zdrowotne i ekonomiczne. Wspieranie karmienia naturalnego może uratować setki tysięcy istnień ludzkich i zaoszczędzić setki miliardów dolarów dla światowej gospodarki.
Mniejsze ryzyko raka
Korzystny wpływ karmienia piersią na zmniejszenie zachorowalności na raka piersi udowodniono naukowo, gdy porównywano grupy kobiet karmiących z takimi, które nigdy nie karmiły – opowiada dr n. med. Paweł Kabata z Kliniki Chirurgii Onkologicznej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, na Instagramie znany jako Chirurg Paweł.
“Odpowiada za to m.in. mniejsza liczba cykli miesięcznych, a tym samym niższy poziom estrogenów, które mogą zwiększać ryzyko raka. Pozytywnym czynnikiem jest też szybsze dojrzewanie komórek nabłonka piersi w czasie laktacji, które zmniejsza szansę na ich przemianę w komórki raka” – tłumaczy Paweł Kabata.
Rak piersi jest najczęściej występującym nowotworem złośliwym u kobiet. Szacuje się, że rocznie rozpoznaje się go u 1,5 miliona kobiet na całym świecie, a około 400 tysięcy umiera z tego powodu.
Rak jajnika znajduje się w Polsce na piątym miejscu wśród nowotworów u kobiet. Karmienie piersią wpływa pozytywnie na profilaktykę także tego nowotworu.
Regularna owulacja jest w pewnym sensie przyczyną powtarzających się urazów jajnika, które mogą zwiększać ryzyko rozwoju nowotworu. W czasie karmienia piersią owulacja jest wstrzymana nawet na wiele miesięcy i właśnie to może „chronić” jajniki przed rakiem – tłumaczy dr n. med.Kamil Zalewski, ginekolog onkolog ze Świętokrzyskiego Centrum Onkologii, Prezydent Europejskiej Sieci Młodych Ginekologów Onkologów.
Wszystko w naszych rękach
Jak zauważają eksperci, wiele kobiet rezygnuje z karmienia piersią ze względu na pierwsze nieudane doświadczenia. Czasem matkom wydaje się po porodzie, że nie mogą lub nie potrafią karmić piersią.
“Wszystko jest w naszych rękach i w naszych głowach. Dziecko rodzi się wyposażone w odpowiednie instynkty i odruchy. Jeśli mu się nie przeszkodzi i przekaże matce do kontaktu skóra do skóry, karmienie prędzej czy później przyjdzie samo. Natura bardzo pięknie i mądrze to zaplanowała” – mówi Agnieszką Mińko, położna z wieloletnim stażem i międzynarodowy konsultant laktacyjny.
Kontakt skóra do skóry tuż po narodzinach dziecka i częste karmienie piersią przez pierwsze dwa tygodnie po porodzie pomaga uruchomić wszystkie komórki produkujące mleko, dzięki czemu matka wytwarza dokładnie tyle pokarmu, ile dziecko potrzebuje, oraz tak długo, jak ono tego wymaga.
Czytaj także:
Dwa powody, dla których karmienie piersią zmniejsza ryzyko raka!
Czytaj także:
Do kogo należy to całe karmienie?
Czytaj także:
Mitologia laktacyjna: 7 popularnych mitów o karmieniu piersią