„Dlaczego nikt mi tego wcześniej nie powiedział?”. Obowiązkowa lektura dla kobiet

Inna niż wszystkie. Napisana na podstawie tysięcy ankiet. Jest wydobytą z głębin dusz mężczyzn odpowiedzią na frustracje kobiet. Napisana we współpracy z ekspertami. Lektura obowiązkowa.

„Tylko dla kobiet. Przewodnik po tym, co kryje się w duszy mężczyzny” – tę książkę wydawnictwa Esprit powinna przeczytać każda kobieta. Ok, może nie każda, ale z pewnością ta, która chciałaby zrozumieć trochę bardziej mężczyznę – męża, narzeczonego czy chłopaka, z którym dopiero umawia się na randkę.

Gdy on nie jest taki, jak oczekujesz

Jeśli on nie jest taki, jak oczekujesz, jakim go potrzebujesz, jeśli zachowuje się w sposób dla ciebie niezrozumiały – ta książka pomoże ci zrozumieć, dlaczego tak jest. I nie – nie utwierdzi cię w przekonaniu, że on jest beznadziejny, nie używa rozumu, tylko raczej innych części ciała i że nie warto starać się o budowanie czy naprawianie relacji z nim (to nie cytat z książki, lecz moje własne, niestety, myśli).

100% faktów z wiarygodnego źródła

Szok, przełom, objawienie – to słowa, która przychodzą mi do głowy, aby opisać doświadczenie podczas jej czytania. Od śmiechu prawie po łzy wzruszenia i pytania „dlaczego nikt mi tego wcześniej nie powiedział…?”. Co jest w tej książce, czego nie ma w innych poradnikach tego rodzaju? Jest w 100% oparta na informacjach pochodzących od mężczyzn. Autorka Shaunti Feldman przeprowadziła ankiety na tysiącach mężczyzn (w wieku 21–75 lat), w tym profesjonalne badania przygotowane i zrealizowane przez ekspertów, aby wyniki można było uznać za wiarygodne.

Translator z języka kobiecego na męski istnieje!

Co ciekawe, kiedyś napisałam dla Aletei tekst o tym, jakby to było wspaniale, gdyby ktoś opracował aplikację, taki translator, z języka kobiecego na męski. I jakież było moje zdziwienie, gdy czytając tę książkę, zobaczyłam, że ona właśnie spełnia to zadanie!

Czytaj także:
Czy da się zrozumieć faceta? Sprawdziłam

Okazuje się, że w większości przypadków, gdy mężczyzna podczas kłótni wycofuje się i wychodzi, to wcale nie dlatego, że kobieta jest dla niego nieważna, ale właśnie jest bardzo ważna, a on odsuwa się z konkretnego powodu.

„Nie rozmawia ze mną, więc nie liczę się dla niego” – pomyślałaś tak kiedyś? Ja też. A badania z ankiet pokazują zupełnie inne źródło tego zachowania. Patrzy na inne kobiety na ulicy i wkurza cię to? Twoja perspektywa może się zmienić, gdy dowiesz się, co tak naprawdę oznacza, że mężczyźni są wzrokowcami, dlaczego nimi są, dlaczego nie mogą odzobaczyć pewnych obrazów i jaką walkę toczą każdego dnia. „Świetne ciało!… Przestań, o czym ja myślę!”, „Patrz na jej twarz! Patrz na jej twarz!” – jak pokazuje Shaunti Feldman, mężczyźni, nawet niezależnie od wyznawanych wartości czy wiary i stopnia oddania swojej żonie, zmagają się z obrazami, które widzą. A my – kobiety mamy realny wpływ na stopień tej walki. Wiele możemy ułatwić i wiele utrudnić.

I śmieszne i straszne

Co bardzo mnie rozbawiło, ale szczerze mówiąc też dotknęło i gdyby ująć to w jakieś kategorie, to zaliczyłabym je do tej „i śmieszno i straszno”. Jedno zdanie. Że my, kobiety – tak, generalizuję, ale z myślą, że są też wyjątki – uważamy, że wiemy na temat mężczyzn wszystko albo prawie wszystko.

A oni, cóż, nie uzurpują sobie tego prawa w stosunku do nas. Nawet więcej – znamy przecież te obiegowe westchnienia „weź zrozum kobietę!” czy „nie da się zrozumieć kobiet”. (Tu z pomocą może im przyjść druga książka Shaunti „Tylko dla mężczyzn. Prosty i jasny przewodnik po duszy kobiety”, którą napisała wraz z mężem – ale o tym następnym razem).

No więc poczucie zdemaskowania pomieszane z rozbawieniem i rozczarowaniem swoją mylną opinią na temat wiedzy o mężczyznach było rozbrajające. I to właśnie poczucie rozbrojenia, które nazwać można też pokorą towarzyszyło mi przez całą lekturę przewodnika po tym, co kryje się w duszy mężczyzny. Docierając do ostatnich stron, pozwoliłam siebie zaskoczyć i… otworzyć na nową na wiedzę. Stosowanie jej w życiu wiele ułatwiło i ułatwia, choć wciąż porozumienie w relacjach jest wyzwaniem i zadaniem.

Jeśli więc zastanawiasz się, dlaczego tak rzadko słyszysz „kocham cię” albo twój mężczyzna jest za mało romantyczny, czy między tobą a mężem jest przepaść w sferze potrzeb seksualnych, zachęcam do lektury. Pożytecznej i dzięki wyrozumiałemu stylowi przekazania treści – przyjemnej.

P.S. Książka to też świetny pomysł na prezent „zamiast kwiatów” dla panny młodej na nowej drodze życia.

P.S. 2. Nie, to nie jest reklama 😉

Czytaj także:
Pierwsza kobieta, która mając zespół Downa, zdobyła czarny pas w judo

Czytaj także:
Narzeczeństwo – dobry czas na zmiany!

Czytaj także:
Warto zrozumieć swoją złość