Wspólnota katolicka w Indiach jest wstrząśnięta mordem na rzekomej „czarownicy”. W stanie Dźharkhand na wschodzie kraju została brutalnie zabita 56-letnia kobieta podejrzana o „czary” oraz jej córka. Sąsiedzi oskarżyli ją o to, że czary przyczyniły się do śmierci oraz chorób w wiosce. Kobiety zostały pobite na śmierć.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Do zdarzenia doszło w środową noc, 26 czerwca w wiosce Rowaoli, w rejonie maoistowskim. Z informacji policji wynika, że mąż 56-latki Subhash Khandait oraz ich syn zdołali uciec. W piątek Khandait złożył zawiadomienie na policję. Poinformował, że w jego domu odbywała się tzw. pudźa (hinduistyczny obrzęd religijny). Uczestniczyła w nim jedna z sąsiadek, która po wszystkim poczuła się źle. Krewni kobiety obarczyli odpowiedzialnością 56-latkę i postanowili wymierzyć karę.
FIR (red. first information report – dokument typowy dla Indii, Bangladeszu i Pakistanu) został złożony. Badamy sprawę – przekazał Aanad Mohan, zastępca dyrektora policji w West Singhbhum.
Rzecznik archidiecezji Ranchi w stanie Dźharkhand oświadczył, że nic nie jest w stanie usprawiedliwić tego aktu przemocy. Wyraził oburzenie, że polowanie na rzekome czarownice „nadal istnieje w naszych czasach”, poinformowała 5 lipca azjatycka agencja katolicka „Ucanews”.
Wiara w czarownice jest szczególnie silna w stanie Dźharkhand. Według hinduskiego urzędu kryminalistyki w latach 2001-2016 dokonano linczu na 523 kobietach – rzekomych czarownicach, a w skali całego kraju zamordowano w tym samym czasie 2 500 kobiet. Dźharkhand, zamieszkany w znacznej części przez hinduskich tubylców, jest rządzony przez nacjonalistyczną Hinduską Partię Ludową.
Według o. Vincenta Ekka, kierownika wydziału studiów nad ludami tubylczymi w Hinduskim Instytucie Społecznym w Delhi, głównym powodem tak szeroko rozpowszechnionej wiary w czary i czarowników jest ogromny brak oświaty wśród ludności tubylczej. W Dźharkhand już w 2001 roku wydano prawny zakaz oskarżania ludzi o czary.
Źródło: KAI, IBT, India Today
Czytaj także:
Katolik zamordowany w Indiach. To kara za zabicie krowy
Czytaj także:
Indie wycofują się z „szybkich rozwodów”. Nawet 3 lata więzienia za porzucenie żony