17-letni Feuzi Zabaat naprawdę znalazł się w odpowiednim miejscu oraz w odpowiednim czasie. Nie wiadomo, jaki los spotkałby dwuletnią dziewczynkę, która wypadła z drugiego piętra kamienicy, gdyby nie fakt, że wylądowała wprost w jego ramionach.Na nagraniu kamery monitoringu widać, jak nastolatek gorączkowo obserwuje zaistniałą sytuację, po czym w ułamku sekundy chwyta spadające z wysokości drugiego piętra dziecko. Robi to niemal w ostatniej chwili. Moment zwłoki, a dziewczynka wylądowałaby na betonowym chodniku. Na szczęście nic jej się nie stało.
Dwulatka to pochodząca z Syrii Doha Muhammed, która w Stambule wraz z rodzicami zamieszkuje dzielnicę zwaną Fatih.
Lokalne media podają, że do niebezpiecznego zdarzenia doszło w czasie, gdy mama dwulatki gotowała obiad. Dziecko wykorzystało okazję i podeszło do otwartego okna.
17-letnim bohaterem jest pochodzący z Algierii chłopak, pracujący w pobliskim warsztacie zajmującym się oprawą w ramy.
Zrobiłem to, co musiałem – tymi słowami skomentował swój wyczyn.
Obyło się bez tragicznego finału, dziewczynka cała i zdrowa wróciła do domu. Rodzice dwulatki wypłacili jej wybawcy nagrodę w wysokości 200 lirów tureckich (równowartość 130 złotych).
Źródło: Reuters, TVN24
Czytaj także:
Sześciolatek uratował trzylatka, który wyskoczył z okna
Czytaj także:
“Spiderman” w Paryżu. W sekundy wspiął się na 4. piętro i uratował dziecko