20 wyrażeń przydatnych w życiu codziennym każdego katolika

Podczas ubiegłotygodniowej mszy nasz duszpasterz zwierzył się nam, że szczególnie nie znosi wyrażenia: „Bóg nigdy nie zsyła ci ciężaru większego, niż jesteś w stanie udźwignąć”. Dlaczego? Jak sam powiedział: „To nieprawda. Bóg nakłada na nasze barki ciężary ponad nasze siły, lecz sam pomaga nam je dźwigać”.

Ta sytuacja skłoniła mnie do poszukania innych powszechnie używanych zdań dotyczących naszej religii. Poprosiłem nawet przyjaciół na Facebooku, żeby podrzucili mi parę – nie zawiedli mnie. Większość tych „religijnych sloganów” przekazuje w kilku słowach mądrość naszej wiary. Oto niektóre z nich, pogrupowane tematycznie, z moimi komentarzami.

„Bóg jest niedościgniony w hojności” 

Usłyszałem tę prawdę od brata zakonnego, który przekonał mnie do wstąpienia do seminarium. Ale to nie jest karma, gdyż Bóg hojnie rozdaje łaski sprawiedliwym i niesprawiedliwym.

„Bóg nigdy nie zamyka drzwi, nie otwarłszy uprzednio okna”

Chyba najbardziej dobitnym przykładem prawdziwości tego stwierdzenia, potwierdzającym, że Opatrzność jest zawsze po naszej stronie, jest film sprzed ponad półwiecza pt. Dźwięki muzyki.

„Jeśli chcesz rozśmieszyć Pana Boga, zdradź Mu swoje plany”

Bóg ma zawsze dla nas jakąś niespodziankę, co lubi nam uzmysławiać papież Franciszek.

„Przemódl to i podejmij decyzję”

W niektórych środowiskach katolików decyzji się nie rozważa, a „obmadla”.

„Rodzina, która wspólnie się modli, nigdy się nie rozpadnie”

W Ameryce to stwierdzenie spopularyzował o. Patrick Peyton. Podobnie twierdzili jednak także Matka Teresa i św. Jan Paweł II. Sam odkryłem prawdę tego spostrzeżenia.

„Módl się, jakby wszystko zależało od Boga, a działaj, jakby wszystko zleżało od ciebie”

Słowa te przypisuje się św. Augustynowi lub św. Ignacemu Loyoli. Ich słuszność spowodowała, że zostały wpisane do Katechizmu Kościoła katolickiego.

„Deo gratias”

Ta łacińska sentencja oznaczająca „Bogu niech będą dzięki!” jest kapitalnym sposobem wyrażenia wdzięczności. Nie przystoi wówczas, gdy staramy się obejść drugie przykazanie, wzywając nadaremno imienia Pana Boga (wszak Bóg zna łacinę).

„Mea culpa!”

To katolicki odpowiednik słowa: „Przepraszam!”. Jeśli naprawdę jest ci przykro, dodaj jeszcze słowo „maxima” przed słowem „culpa”.

„Antoni Padewski, patronie niebieski, niech się szerzy chwała Twoja, niech się znajdzie zguba moja!”

Naturalnie można to samo wyrazić prościej: „św. Antoni, módl się na nami!”. I też działa, jak sam się przekonałem!

„Święta Mario, Matko Boża, pomóż mi gdzieś zaparkować”

Mówi się, że można modlić się do Boga o wszystko, o małe i duże rzeczy, więc dlaczego nie poprosić Bożej Matki o wsparcie w znalezieniu miejsca parkingowego.

„Ma cierpliwość świętego”

Często słyszy się takie słowa, a wypowiadający je nie zawsze są katolikami. To miłe, że cierpliwość kojarzy się z cechą świętych naszego Kościoła.

„Jezu, Mario, Józefie święty, kochamy Was. Ratujcie nasze dusze”

Nie znaliśmy z żoną tej modlitwy, a pewnego dnia usłyszeliśmy, jak nasz kolega wypowiada ją po każdej dziesiątce różańca. Teraz robimy to samo.

„Bardziej papieski od papieża”

Słowa te od wielu pokoleń stosuje się do tych, którzy starają się być bardziej pobożni, niż pragnie tego sam Kościół.

„Odejmą ci za to trochę czyśćca”

To zdanie, wyrażające pociechę i współczucie, zapewnia słuchacza, że problemy, z którymi się boryka, nie zostaną przez Boga zapomniane.

„Ofiaruj za dusze w czyśćcu cierpiące”

To szczególny wymiar ofiarowania czegoś za kogoś. Dobrze, że często mówimy, że dusze w czyśćcu cierpią, bo tak faktycznie jest.

„To twój krzyż, który musisz ponieść”

To piękny sposób na ukazanie faktycznego wymiaru złożonej sytuacji.

„Jesteśmy otwarci na więcej”

Tak może odpowiedzieć każdy katolik komuś, kto w sklepie spożywczym – wskazując na gromadkę dzieci w naszym aucie na parkingu – pyta: „Chyba już skończyliście?”.

„Ciemna noc duszy”

Tak mówimy o kimś, kto przechodzi trudny okres w życiu. Nie mylmy tego z rzeczywistą „ciemną nocą duszy”, która jest przywilejem wielkich świętych.

„Wszystko jest łaską”

Piękny cytat ze św. Teresy z Lisieux mówi o tym, jak Bóg jest w stanie wyprowadzić łaskę z każdej sytuacji.

„Dziel się Ewangelią, a jeśli trzeba, korzystaj także ze słów”

Ta kapitalna rada jest często niesłusznie przypisywana św. Franciszkowi, tak samo jak podobne stwierdzenie: „Ty sam możesz być jedyną Ewangelią, którą ludzie wokół ciebie przeczytają”.