Jeden z byłych uczniów wszedł do Szkoły Podstawowej nr 1 w Brześciu Kujawskim i otworzył ogień. Ranne zostały woźna oraz 11-letnia uczennica. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Sprawca został zatrzymany przez policję.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Do ataku doszło około godziny 10.00 rano. 18-letni sprawca wtargnął do szkoły z zamaskowaną twarzą – prawdopodobnie dostał się tam przez okno. Policja poinformowała, że postrzelił sprzątaczkę, a potem wyrzucił petardę, która raniła 11-letnią uczennicę szkoły.
Woźny obezwładnił chłopaka, a potem przekazał go w ręce policji, która przyjechała na miejsce 10 minut po zdarzeniu wraz z pozostałymi służbami oraz helikopterem LPR.
Wszyscy uczniowie zostali ewakuowani. Gmina na swojej stronie internetowej zaapelowała o „pilny odbiór dzieci ze szkoły”.
Komenda Główna Policji przekazała:
W związku ze zdarzeniem w Brześciu Kujawskim informujemy, że sytuacja jest w pełni opanowana. Obrażenia u pracownika szkoły i uczennicy nie zagrażają ich życiu – natychmiast została udzielona pomoc. 18-letni mężczyzna został szybko zatrzymany, ustalamy motywy jego działania.
„Gazeta Pomorska” poinformowała, że ranne zostały przetransportowana do szpitala. 11-latkę zabrał do Torunia śmigłowiec LPR, natomiast woźna została zoperowana w szpitalu we Włocławku.
Prokuratura Okręgowa we Włocławku poinformowała, że sprawca leczył się psychiatrycznie, a polsatnews.pl dotarł do informacji, że był wcześniej karany za rozbój z użyciem noża. Przed południem zwołano spotkanie sztabu kryzysowego, w którym udział wzięły władze gminy, policji oraz innych służb.
Do Brześcia Kujawskiego został wysłany wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz, który także potwierdził, że 18-letni sprawca leczył się psychiatrycznie. W rozmowie z dziennikarzami dodał także, że czyn ten ma znamiona aktu terrorystycznego.
Zostały użyte materiały, które można zakwalifikować jako materiały wybuchowe, użył także broni palnej, z której oddał kilka strzałów w stronę pracowników oraz uczniów – powiedział wojewoda.
Prokuratura ustalać będzie, czy 18-latek usiłował zabić wiele osób przy użyciu materiałów wybuchowych.
Dzieci oraz pracownicy szkoły objęci zostali opieką psychologów.
Czytaj także:
Tragedia w Wawrze: uczniowie zorganizowali marsz, znana jest data pogrzebu ich kolegi
Źródło: Polsat News, Gazeta Pomorska