„To był instynkt. W takiej sytuacji się nie myśli. Trzeba działać” – mówi 14-letni James McDonald.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Dramatyczna akcja wydarzyła się w ośrodku narciarskim Grouse Mountain w Vancouver. 8-letni chłopiec zsunął się z kanapy i zawisł nad stokiem, trzymany za ręce przez ojca.
W pobliżu przejeżdżał 14-letni narciarz James McDonald. “Chłopiec bardzo panikował. Cały czas próbował się podciągnąć” – wspomina. Nastolatek wpadł na pomysł, by wykorzystać siatkę wyznaczającą granice stoku. Z pomocą pospieszyli mu koledzy i para dorosłych.
Młodzi ratownicy ułożyli na siatce obicia z słupów. W tym czasie Gabriel Neilson próbował pomóc chłopcu zachować spokój. Polecił mu odpiąć narty, a jego przestraszonego ojca poprosił o zaufanie.
Akcja się udała i 8-latek wylądował bezpiecznie na ziemi. Jak podała Julia Grant, rzeczniczka Grouse Mountain, chłopiec został zabrany do szpitala, ale nie miał żadnych obrażeń. Kobieta poinformowała również, że zbadane zostaną przyczyny zdarzenia. “Bezpieczeństwo jest naszym najwyższym priorytetem i będziemy podejmować odpowiednie działania w oparciu o wyniki dochodzenia”.
Bohaterscy ratownicy otrzymali osobiste podziękowania od prezesa ośrodka narciarskiego, a także darmowe karnety sezonowe.
Źródło: CNN
Czytaj także:
Martwisz się o swojego nastolatka? Oto idealny święty patron i pomocna modlitwa
Czytaj także:
10-latek uratował z pożaru mieszkańców domu opieki