Robi się coraz chłodniej. Może warto pomyśleć o osobach, które nie mają się czym ogrzać? W ramach inspiracji poczytajcie o akcji „Free on a Tree” (ang. za darmo na drzewie).
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Wszystko zaczęło się od powodzi, która tej wiosny dotknęła Tasmanię. W jej wyniku wiele osób pozostało bez zimowych kurtek czy płaszczy. Problem postanowił rozwiązać 10-letni Olivier Edwards, twórca inicjatywy nazwanej “Free on a Tree” (ang. za darmo na drzewie). W jej ramach każdy mógł zostawić ciepłe kurtki na drzewach w mieście Hobart. I każdy mógł je sobie wziąć za darmo.
Skąd pomysł? Olivier – w ramach zadania domowego – miał wymyślić coś, co mogłoby przyczynić się do rozwoju jego społeczności. Mama chłopca, Cathy, porozmawiała z nim na temat bezdomności, skłaniając go do wymyślenia projektu “Free on a Tree”. Przyjaciele i rodzina przynieśli kurtki. Niedługo później pojawiły się już w punktach w całym regionie.
Oliver and Cathy mówią, że zastanawiają się, gdzie zostawiają kurtki – wybierają miejsca, w których będzie je można łatwo znaleźć, ale jednocześnie takie, które nie będą się za bardzo wyróżniać. “Staramy się po prostu je udostępnić, jednocześnie dając ludziom trochę prywatności. Nie zawsze jest łatwo poprosić o pomoc” – wyjaśnia Cathy.
Czytaj także:
Spotkany bezdomny nauczył mnie prawdziwie się modlić
Czytaj także:
Kard. Krajewski nałożył piuskę bezdomnemu. Papież usiadł przy ostatnim stole