separateurCreated with Sketch.

Nick Vujicic do Polaków: wierzcie w Boga. Z Nim wszystko jest możliwe

NICK VUJICIC
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
„Polsko, zachowaj swoją wiarę w Boga. Nie pokładaj wiary w swojej inteligencji, swoim rządzie, w społeczeństwie, w rzeczach. Wierzcie w Boga, a z Nim wszystko jest możliwe” – mówił Nick Vujicic.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

„Polsko, zachowaj swoją wiarę w Boga. Nie pokładaj wiary w swojej inteligencji, swoim rządzie, w społeczeństwie, w rzeczach. Wierzcie w Boga, a z Nim wszystko jest możliwe” – mówił Nick Vujicic.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Australijczyk z serbskimi korzeniami – w wyniku rzadkiej choroby tetra-amelia – urodził się bez rąk i nóg. Kiedy był dzieckiem, przekazano mu pewne zasady, które pomogły mu pokonać wszelkie życiowe przeciwności.

 

Bądź wdzięczny

Dziś Nick ma prawie 40 lat. Kiedy był dzieckiem, nawet nie marzył, że kiedykolwiek się ożeni. W wieku 28 lat poznał swoją żonę. „To była miłość od pierwszego wejrzenia – po prostu nie czułem nóg” – żartował w swoim stylu Nick. Dziś są małżeństwem i mają czworo dzieci – dwóch synów i córki bliźniaczki. „Dwoje moich dzieci jest już wyższych ode mnie” – dodawał z błyskiem w oku podczas eventu „Życie bez Ograniczeń”, który odbył się w 2018 r. we Wrocławiu.

„Martwiłem się: jak będę trzymał moją żonę za rękę? Dziś rozumiem, że nie muszę jej trzymać za rękę. Wystarczy, że trzymam ją za serce. Jak będę tulił dzieci, kiedy będą płakać? Dzisiaj, kiedy moje dzieci płaczą, to one mnie przytulają” – mówił Nick, zwracając uwagę na siłę miłości.

Rodzice zawsze do niego mówili: „Nick, bądź wdzięczny”. Vujicic nie ma rąk i nóg, ale, jak mówi, jest wdzięczny za swoją zdeformowaną stopę. „Mogę nią napisać 53 słowa na minutę. Po dwóch filiżankach kawy. Lekarze mówili, że nigdy nie będę chodził, a ja nawet skaczę” – mówił i demonstrował to na scenie.

 

Nie wiesz, co jest niemożliwe, dopóki nie przekonasz się, co jest możliwe

Osobą, za którą w swoim życiu Nick jest bardzo wdzięczny, jest woźny, który sprzątał toalety w jego liceum. To on, a nie rodzice Nicka, przekonał chłopaka, że może być mówcą motywacyjnym. „W jego umowie nie było wpisane, że ma pozytywnie wpływać na ludzi. Ale on kochał siebie i kochał innych. Wiedział też, że jego wartość nie ma nic wspólnego z tym, jaką pracę wykonuje albo ile pieniędzy zarabia. Jestem wdzięczny za mojego woźnego. Najważniejsze rzeczy, za które możemy być wdzięczni, to miłość, rodzina i nasi przyjaciele” – mówił Nick.

Woźny zorganizował w szkole Nicka pierwsze wystąpienie. Chłopak się przed nim wzbraniał, bo koledzy w szkole raczej go wyśmiewali, a poza tym nie był przekonany, że ma historię, którą mógłby się podzielić. Kiedy po jego występie ludzie płakali, a jedna z dziewczyn podeszła do niego, przytuliła go i powiedziała, że bardzo mu dziękuje, bo nikt wcześniej nie powiedział jej, że ją kocha, że jest piękna taka, jaka jest, Nick uwierzył, że może być zawodowym mówcą.

„Nie wiesz, co jest niemożliwe, dopóki nie przekonasz się, co jest możliwe” – wskazał kolejną radę do zapamiętania.

 

3 praktyczne rady, które wyciągną cię z dołu

„Mam 35 lat. Jestem pisarzem, śpiewam, jestem aktorem, dyrektorem firmy, mówcą motywacyjnym, ewangelizatorem, odwiedziłem 69 krajów, spotkałem 18 prezydentów, jestem mężem i ojcem czwórki dzieci. Jestem szczęśliwy” – mówił Nick. Ale nie zawsze tak było. Bo kiedy był dzieckiem, nie wiedział, że może to wszystko osiągnąć.

„Jak miałem 10 lat, chciałem się poddać” – mówił Nick, opisując swoją próbę samobójczą. Dziś jest wdzięczny, że żyje. „Zobacz, gdybym się poddał, to ile by mnie ominęło – zwracał uwagę. – Nie dowiesz się, co jest za rogiem, dopóki tam nie zajdziesz. Nie wiesz, co pięknego można poukładać z połamanych kawałków twojego życia, dopóki nie dasz tym kawałkom szansy”.

Vujicic podkreślił, że wielu z nas nie jest swoimi przyjaciółmi, nie wierzy w siebie, postawiło na sobie krzyżyk. Dlatego dla osób w depresji Nick ma trzy praktyczne rady:

  1. Zapisz sobie 5-10 rzeczy, za które jesteś wdzięczny, mimo wszystko.
  2. Porozmawiaj z kimś. Poproś jakiegoś doradcę, księdza, przyjaciela, żeby się za ciebie pomodlili. Może musisz porozmawiać z kimś profesjonalnym, np. psychologiem. To nic złego prosić o pomoc psychologa.
  3. Idź i pomóż komuś innemu, kto jest w potrzebie – może komuś, kto jest w szpitalu, może dzieciom, które od dawna się nie uśmiechały; nakarm kogoś, kto jest głodny. Kiedy pomagasz komuś innemu, to jest jedno z najlepszych lekarstw na serce.

 

Ludzie sukcesu nie unikają porażki

Kolejna rada do zapamiętania od Nicka brzmi: ludzie sukcesu nie unikają porażki, a kolejna: przeszkody to możliwości.

W 2002 roku, kiedy Nick zaczynał swoją karierę mówcy motywacyjnego, nie znał żadnego Australijczyka, który by się tym zajmował. Wyjął książkę telefoniczną (nie było wtedy jeszcze internetu) i zaczął dzwonić do szkół, żeby zaproponować im swój wykład jako mówca.

52 szkoły odmówiły mu. Zgodziła się 53. Po czym okazało się, że musi do niej jechać aż 2,5 godziny, na 5-minutowe wystąpienie dla 10 osób. Miał zarobić za to 50 dolarów, ale musiał oddać je bratu, który go tam zawiózł. Był przekonany, że nigdy nie będzie mówcą.

Rano zadzwonił telefon. „Czy to Nick Vujicic – mówca motywacyjny? Czy ty mówisz coś o przemocy? Słyszeliśmy, że jesteś świetny. Jak moglibyśmy cię ściągnąć do naszej szkoły? Mieszkasz blisko nas i bardzo byśmy chcieli, żebyś do nas przyjechał. Ale jesteś taki dobry i rozchwytywany, że pewnie będzie trudno znaleźć termin w twoim kalendarzu”. Nick zapytał, ile minut ma trwać wystąpienie i do ilu osób będzie mówił. „Zapłacimy 150 dolarów za 20 minut twojego wystąpienia dla 500 osób”.

„Miałem odwagę nie żeby zwyciężać, ale miałem odwagę, żeby ponieść porażkę. Każdy, kto dokonał czegoś znaczącego, musiał przeżyć porażkę. Porażka to nie jest stan, to nie jest tożsamość – to proces w drodze do sukcesu” – mówił Nick.

Dziś Vujicic jest jednym z najlepiej zarabiających mówców motywacyjnych na świecie. Ma za sobą 3,5 tys. wystąpień przed 8 milionami osób. W TV widziało go 1,8 mld ludzi. Otrzymał 35 tys. zaproszeń na wystąpienia.

 

Zachowaj wiarę w Boga

„Nie zazdrość bogatym ludziom. Bądź pokorny. Bądź mocny. Bądź pewny siebie. Bądź odważny. Chcesz widzieć więcej uczciwości w Polsce? Bądź tą uczciwością! Chcesz widzieć więcej możliwości? To uruchom jakąś możliwość! Chcesz widzieć więcej hojności? Bądź tą hojnością! To się zaczyna od ciebie! Kim jesteś i czego chcesz, jak bardzo tego chcesz! Dla naszych dzieci, dla naszego kraju, marz na wielką skalę! Polacy, nigdy się nie poddawajcie!” – mówił Nick.

„Polsko, zachowaj swoją wiarę w Boga. Nie pokładaj wiary w swojej inteligencji, swoim rządzie, w społeczeństwie, w rzeczach. Wierzcie w Boga, a z Bogiem wszystko jest możliwe” – zakończył swoje wystąpienie we Wrocławiu.


PAWEŁ SZKUTNICKI
Czytaj także:
Ten chłopak to polski Nick Vujicic. Czego cię nauczy?


NICK VUJICIC Z ŻONĄ
Czytaj także:
Nick Vujicic: Nie musisz być ideałem, żeby znaleźć miłość


NICK VUJICIC
Czytaj także:
Nick Vujicic: możesz przetrwać wszystko

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.