Okazuje się, że Antonio Gaudi, kultowy artysta, w dodatku – w drodze na ołtarze! – dzieło swego życia, bazylikę Sagrada Familia budował na… nielegalu. Oficjalne pozwolenie bazylika uzyskała… kilka dni temu.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Kwestie prawne związane z budowlą Sagrada Familia zostały oficjalnie uregulowane dopiero w ubiegłym tygodniu, czyli 136 lat po rozpoczęciu prac.
Antonio Gaudi i „nielegalna” Sagrada Familia
Od ponad wieku bazylika Sagrada Familia powstawała bez… oficjalnego pozwolenia. Jej budowa rozpoczęła się w 1882 roku, z inicjatywy katalońskiego architekta Antonio Gaudiego. Na rozpoczęcie prac pozwolił wtedy ratusz miejscowości Sant Martí de Provençals.
Dwanaście lat później mała gmina administracyjnie stała się częścią Barcelony. To jednak nie pociągnęło za sobą stosownych kroków prawnych ze strony budowniczych, którzy nie zwrócili się do władz miasta o niezbędne pozwolenia.
W dodatku Gaudi, który poświęcił budowie bazyliki ostatnie 15 lat swojego życia, wciąż coś zmieniał w projekcie, całkowitej zmianie uległy pierwotne założenia, a na koniec twórca zginął w tragicznym wypadku (wpadł pod tramwaj).
Koniec budowy Sagrada Familia w 2026 roku?
Od tamtej pory prace nad ukończeniem świątyni… wciąż trwają. W tzw. międzyczasie krypta świątyni Sagrada Familia i fasada Narodzenia Pańskiego, w końcu obiekt już kultowy, zostały wpisane na listę dziedzictwa UNESCO w Europie. Ale argument ten nie był wystarczający dla Ady Colau. Polityk, samorządowiec, aktywistka społeczna, a od 2015 alkad (odpowiednik burmistrza lub prezydenta miasta) Barcelony postawiła uregulować kwestie prawne związane z budową świątyni.
W czwartek 18 października 2018 roku podpisano ugodę między burmistrzem stolicy Katalonii a bazyliką Sagrada Familia. Po 136 latach budowy de facto na nielegalu, wreszcie uregulowano kwestie prawne dotyczące jednej z największych atrakcji turystycznych nie tylko w Barcelonie, ale w całej Hiszpanii.
Według ustaleń kuria diecezjalna ma w ciągu dziesięciu lat zapłacić Barcelonie 36 milionów euro, które zostaną przeznaczone na poprawę infrastruktury w pobliżu świątyni. To ważne, bo każdego roku odwiedza ją 4,5 miliona turystów, a kolejne 20 milionów odwiedza okolice, aby obejrzeć świątynię. Zgodnie z planami budowa Sagrada Familia ma się zakończyć w 2026 roku, w stulecie śmierci Gaudiego.
*Źródła: Aleteia.fr, Wprost.pl
Czytaj także:
Jak sowieccy inżynierowie odnaleźli „Wrota do piekła” w Turkmenistanie
Czytaj także:
Quiz: 11 rzeczy o Watykanie, o których mało kto wie
Czytaj także:
Jak sowieccy inżynierowie odnaleźli „Wrota do piekła” w Turkmenistanie