Adam Nawałka zrezygnował z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski. Odchodzi w smutnym momencie – po sromotnie przegranych przez biało-czerwonych mistrzostwach świata. Ale przecież pięć lat jego mozolnej pracy to także fenomenalne momenty i pasmo sukcesów naszych piłkarzy. Czego możemy się nauczyć od człowieka, który odmienił polską kadrę?
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
W ostatnich dniach na Nawałkę spadała lawina krytyki – raz zasłużona, zaś innym razem, co tu dużo mówić, niesprawiedliwa. Nie ma wątpliwości, że biało-czerwoni zagrali najgorszy turniej w historii. Nie ma też wątpliwości, iż nigdy dotąd żaden trener przed Nawałką, nie zdołał wprowadzić naszej piłkarskiej drużyny narodowej do dwóch turniejów z rzędu – Mistrzostw Europy i Mistrzostw Świata.
Era Nawałki to także inny, historyczny sukces polskiej piłki – pierwszy raz udało nam się pokonać reprezentację Niemiec. Biliśmy się z mistrzami świata, jak równy z równym.
Niewątpliwie więc każdy z nas w codziennym życiu może czerpać z metod menedżerskich oraz sposobu działania Adama Nawałki. Oto pięć najbardziej inspirujących rzeczy.
1. Etos pracy
Charakteryzował Nawałkę jako trenera, ale za podejście do codziennych obowiązków cenili go także koledzy w latach jego kariery piłkarskiej. Zawsze dobrze przygotowany do treningów, lubił zostawać po zajęciach. W czasach, gdy nie było mowy o suplementacji i profesjonalnej odnowie biologicznej, Nawałka litrami pił owocowe koktajle, by właściwie odżywiać organizm.
Jako trener pracował bez wytchnienia. Podczas zgrupowań potrafił kłaść się spać o 4 nad ranem, by skoro świt, gdzieś w okolicach godziny 8, pojawić się na basenie i szukać odprężenia w ćwiczeniach fizycznych. W siedzibie PZPN jego sztab miał do dyspozycji specjalny pokój z projektorem, na którym selekcjoner wraz ze współpracownikami mógł śledzić mecze z każdej ligi na świecie, by rozkładać na czynniki pierwsze grę polskich piłkarzy.
Obrady, dyskusje, analizy danych zajmowały często kilkanaście godzin dziennie. Swoją pracę traktował poważnie. Wiedział, że obdarzono go wielkim zaufaniem, że ciąży na nim presja. Dlatego musiał zrobić wszystko, by nie zawieść.
2. Dbałość o detale
Motto Adama Nawałki jest proste: należy dbać o każdy detal, bo przeoczenie najdrobniejszej rzeczy może zaważyć na porażce zespołu. I dbał o wszystko. Właściwa wysokość i odpowiednie zroszenie trawy, wszystkie zajęcia szkoleniowe rozpisane co do minuty, wysokość płotu okalającego boisko treningowe: na tyle właściwa, by nikt nie mógł podejrzeć wpajanych schematów taktycznych…
Nawałka miał niemal obsesję na punkcie szczegółów. Gdy jeden z zawodników podczas zgrupowania kadry kichnął, jedząc śniadanie, trener natychmiast brał go pod lupę: jeśli jest przeziębiony, to czy faktycznie powinien grać?
3. Zespół jest najważniejszy
Bez dobrej współpracy i odpowiedniej atmosfery, zespół nie istnieje. To ważna zasada, która cechowała Nawałkę w jego trenerskiej karierze. Gdy podczas jednego z pierwszych zgrupowań zorganizował wspólne wyjście reprezentantów na ściankę, sam pierwszy ruszył, by wspiąć się na samą górę. Zjechawszy na dół, zapytał tylko: „panowie, to kto następny?”. I obserwował zaangażowanie poszczególnych zawodników.
Szybko pojawił się jeden malkontent, któremu się nie spodobał pomysł wspinania. Na kolejne zgrupowanie nie otrzymał już powołania. Wspólna praca, wspólna zabawa i świadomość wspólnego celu – to zbudowało reprezentację Adama Nawałki.
4. Jeśli coś robisz, rób to z pasją
Nawałka nie wyobrażał sobie dobrze wykonanej pracy bez odpowiedniego zaangażowania w obowiązki. Jeśli chcesz osiągnąć sukces, musisz tego chcieć. Podczas mundialu selekcjoner nikogo nie krytykował, brał winę na siebie i w ogóle niewiele mówił na temat popełnionych błędów. Ale po meczu z Senegalem zaznaczył jedno: nie wszyscy zawodnicy wykazali się zaangażowaniem. To musiało boleć Nawałkę, który we wszystko, co robi, wkłada całe serce.
5. Dbaj o siebie
Adam Nawałka to w ostatnich dekadach jedyny trener reprezentacji, który mógł się pochwalić świetną sylwetką, mimo 60 lat na karku. Leo Benhaaker kochał cygara, Paweł Janas nałogowo palił papierosy, Jerzy Engel nie ukrywał swojego „brzuszka”, zaś Janusz Wójcik… no cóż, delikatnie mówiąc: nie słynął ze sportowego trybu życia. Nawałka jest regularnym bywalcem na basenie i siłowni.
W pobliżu domu, w rodzinnej Rudawie, grywa w tenisa na prywatnym korcie, często jeździ na wycieczki rowerowe, a także stosuje odpowiednią dietę. Nawałka uwielbia sport i zawsze dba o właściwy relaks.
Czytaj także:
Bądź dzielna! 6 rzeczy, których nie powinnaś robić podczas Euro 😉
Czytaj także:
Dlaczego Kamil Grosicki zrobił sobie tatuaż z Maryją?
Czytaj także:
13 piłkarzy, którzy nie wstydzą się Boga. Jeden z nich ochrzcił kolegę… w basenie [GALERIA]