separateurCreated with Sketch.

Tylko 15-letnia Clara potrafiła porozumieć się z głucho-niemym pasażerem samolotu

MŁODA DZIEWCZYNA POMOGŁA NIEWIDOMEMU
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 26.06.18
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Clara Daly leciała razem z mamą z Bostonu do Los Angeles. Kiedy ich lot został odwołany, ledwo zdążyły na wcześniejszy. Są przekonane, że to nie był przypadek.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Clara Daly leciała razem z mamą z Bostonu do Los Angeles. Kiedy ich lot został odwołany, ledwo zdążyły na wcześniejszy. Są przekonane, że to nie był przypadek.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Jednym z pasażerów był bowiem Timothy Cook, mężczyzna głucho-niewidomy, który wracał do domu po wizycie u siostry. Jak wspomina siedząca w pobliżu niego Lynette Scribner, obsługa lotu bardzo starała się z nim porozumieć. „Nie wzdrygali się, kiedy, sięgał do ich rąk i twarzy. Brali jego dłoń, usilnie próbując się z nim skomunikować. Wszystko na nic”.

Jeden z pasażerów pomagał Timowi w prostych czynnościach – dolał mu śmietanki do kawy, podprowadził do toalety. W końcu jednak ktoś rzucił hasło: „Zapytajmy – może jest na pokładzie osoba, która zna język migowy!”.

Kiedy wówczas 15-letnia Clara Daly usłyszała komunikat, nie zastanawiała się dwa razy. Po chwili trzymała już dłoń Tima, pytając znakami, czego potrzebuje. Odpowiedział: “wody”. Tak naprawdę marzył jednak o rozmowie.

„Gdy zapytał ją, czy jest ładna, dziewczyna oblała się rumieńcem i zaśmiała, bo siedzący obok pasażer, który nauczył się już kilku znaków, nakreślił na ręce Tima: TAK! Nie wiem, czy kiedykolwiek widziałam tyle osób opiekujących się jednym człowiekiem. Każdy, kto siedział w pobliżu, z uśmiechem doceniał rozkosz zwyczajnej rozmowy – wspomina Lynette Scribner. – To było piękne przypomnienie – w czasach tak wielu okropności – że są wciąż dobrzy ludzie, którzy zwracają uwagę na drugiego człowieka”.

 


TAMMI JO SHULTS
Czytaj także:
“Ma nerwy ze stali”. O pilotce, która uratowała 148 pasażerów



Czytaj także:
2-latek podbija serca pasażerów samolotu (wideo)

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.