Siostry niosą ze sobą ikonę Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej. Chętni mogą do nich dołączyć, zgłaszając się na podany adres e-mail.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Nieustanna Pielgrzymka Zawierzenia
Dwie siostry elżbietanki wędrują w pieszej pielgrzymce przez Polskę, której trasa wyznacza kształt krzyża: z Helu do Zakopanego i z Siekierek nad Odrą do Kodnia. Nieustanna Pielgrzymka Zawierzenia – którą rozpoczęły 3 maja, a potrwa do 11 listopada – wpisuje się w modlitwę za Polskę w 100-lecie odzyskania niepodległości. Do wspólnej wędrówki zapraszają wszystkich Polaków.
Czytaj także:
Różaniec do Granic zastał nas… na urlopie [GALERIA]
“Już podczas pielgrzymki wzdłuż granic Polski, poprzedzającej ubiegłoroczny Różaniec do granic i podczas różnych pielgrzymek z młodzieżą do różnych sanktuariów, w bardzo wielu spośród nas rodziło się pragnienie, żeby to pielgrzymowanie nie ustało. Wierzymy, że Duch Święty wyraźnie nam podpowiadał, żeby ta nasza pielgrzymka trwała nieustannie” – wyjaśnia w rozmowie z KAI s. Assumpta, elżbietanka, jedna z inicjatorek Nieustannej Pielgrzymki Zawierzenia.
Podkreśla, że nie jest to kontynuacja „Różańca do granic”, ani poprzedzającej go pielgrzymki wzdłuż granic Polski, ale kolejna inicjatywa, mająca na celu wyrażenie wdzięczności i zawierzenie Polski i polskich rodzin Niepokalanemu Sercu Maryi.
Znak krzyża nad Polską
Trasa pielgrzymki, którą dwie elżbetanki rozpoczęły 3 maja, układa się w kształt krzyża. Najpierw wiedzie z północy na południe: z Helu do Zakopanego, a następnie – wzdłuż południowo-zachodniej granicy Polski – do sanktuarium w Siekierkach nad Odrą, skąd rozpocznie się wędrówka „krótszą belką krzyża”: na wschód, do sanktuarium w Kodniu. Choć tam formalnie zakończy się trasa wyznaczona przez siostry, wierzą one, że inicjatywa będzie kontynuowana.
“Chcemy uczynić znak krzyża nad Polską i w ten sposób rozpocząć tę Nieustanną Pielgrzymkę Zawierzenia, która, jak wierzymy, będzie trwała dalej” – mówi s. Assumpta. Nawiązując do miejsca rozpoczęcia pielgrzymki, przypomina też słowa Jana Pawła II, wypowiedziane w 1997 r. w Zakopanem: „Ten krzyż mówi całej Polsce: sursum corda! – w górę serca! Trzeba, ażeby cała Polska od Bałtyku aż po Tatry, patrząc w stronę krzyża na Giewoncie, słyszała i powtarzała: sursum corda”.
Na trasie pielgrzymki znajdzie się wiele miejsc ważnych dla Kościoła w Polsce, m.in. Niepokalanów, Rokitno, Licheń i Częstochowa. Uczestnicy pielgrzymki przejdą też przez wszystkie historyczne stolice Polski: Gniezno i Kraków oraz przejdą przez Warszawę.
Czytaj także:
Dominikanki do zadań specjalnych. „Jak widzę te siostry, to chciałbym takiego Kościoła” [wywiad]
Matka Boża Cierpliwie Słuchająca
Miejscem przecięcia dwóch symbolicznych ramion krzyża jest Głogowiec, rodzinna wioska św. Faustyny Kowalskiej.
“Dla nas to kolejny ważny symbol. Dla nas takie znaki są potwierdzeniem, że pomysł tej pielgrzymki naprawdę pochodzi od Ducha Świętego” – przekonuje elżbietanka. Podkreśla, że, planując jej trasę, nie starała się o zachowanie symbolicznych dat rozpoczęcia i zakończenia wędrówki: od 3 maja do 11 listopada, ale pojawiły się one jako rezultat wytyczania poszczególnych etapów trasy i koniecznych przerw.
Siostry niosą ze sobą ikonę Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej, namalowaną na podstawie wizerunku z sanktuarium maryjnego w Rokitnie. Jego autorem jest Roman Zięba ze wspólnoty Pielgrzymów Bożego Miłosierdzia, który 3 maja rozpoczął pieszą pielgrzymkę „aCross America” przez cały kontynent Ameryki Północnej.
Dołącz do pielgrzymki
Nieustanna Pielgrzymka Zawierzenia odbywa się w tygodniowych odcinkach, a pomysłodawczynie czekają na chętnych do podjęcia kolejnych etapów wędrówki. “Matka Boża pielgrzymuje nieustannie, natomiast każdego tygodnia zmienia się pielgrzym, który niesie tę ikonę. Stawiamy na małe grupki i pojedyncze osoby, choć np. w okolicach Częstochowy zgłosiła się duża rodzina, która będzie szła tymi swoimi terenami, zawierzając Bogu swoje rodzinne miejscowości.
My dwie idziemy do Gdańska i wracamy do pracy” – wyjaśnia s. Assumpta, zachęcając do dołączenia do pielgrzymkowego szlaku. Wśród tych, którzy zgłosili się do tej pory, są. m.in. członkowie łódzkiej wspólnoty Pielgrzymów Bożego Miłosierdzia i uczestnicy ubiegłorocznego „Różańca do granic”, a także zupełnie nowe osoby.
Podczas drogi część pielgrzymów korzysta z zorganizowanych wcześniej miejsc noclegowych, część decyduje się wędrówkę bez zaplanowanych noclegów i posiłków. “Wtedy można doświadczyć cudów” – przekonuje elżbietanka. Zachęca też, by ci, którzy nie mogą dołączyć do wędrówki, przysyłali swoje intencje modlitewne. I zaprasza do modlitwy w intencji pielgrzymujących.
Chętni mogą zgłaszać się, pisząc na adres: pielgrzymkanieustanna@gmail.com
Czytaj także:
Siostry podwinęły rękawy habitów i wprowadziły się na Manhattan [galeria]