O tym, co o kobiecej seksualności mówi błona dziewicza, czym jest dziewictwo i jak je odzyskać – opowiada lek. Dominika Klimas, rezydentka ginekologii.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Starając się dotrzeć do rzetelnych informacji na temat dziewictwa, można natknąć się na szereg rad i opinii, które deformują sumienia kobiet. Temat jest tak ważny i delikatny, ponieważ dotyczy każdej z nas na poziomie fizycznym, psychicznym i duchowym. Zadaliśmy więc kilka trudnych pytań lekarzowi.
Dorota Szumotalska: Dlaczego kobieta ma anatomiczny znak dziewictwa, a u mężczyzny go nie ma?
Dominika Klimas: Przeglądałam ostatnio fora internetowe, na których był poruszany temat dziewictwa. Byłam bardzo zaskoczona, kiedy przeczytałam, że dziewictwo postrzegane jest przez kobiety jako coś negatywnego, zawstydzającego, a nawet, że dobrze jest stracić je z kimś innym niż ze swoim partnerem, ponieważ jest to powiązane z bólem i jakimś dyskomfortem. Zastanawiając się na tym, stwierdziłam, że ten znak anatomiczny dziewictwa w postaci błony mówi o tym, w jaki sposób kobieta przeżywa swoją seksualność, a tak naprawdę błona dziewicza jest dla kobiety darem, a nie przekleństwem.
Poza tym z punktu widzenia medycznego, „natura” w sposób doskonały wymyśliła błonę dziewiczą. Jest ona widocznym znakiem obrony przed chorobami, które mogą mieć swoje nieodwracalne następstwa w tym także śmiertelne. To biologiczna zachęta każdej kobiety i mężczyzny do czystości i wierności. A odwracając, to gdy będziemy czyści, wierni i dla siebie jedyni jako mąż i żona, to ryzyko chorób przenoszonych drogą płciową i wynikających z tego konsekwencji jest bardzo niskie.
Na czym polega ta różnica w przeżywaniu seksualności przez kobiety?
Kobiety doświadczałyby znacznie mniej bólu i traumatycznych przeżyć, jeśli mężczyźni mieliby świadomość, że kobieta funkcjonuje na poziomie seksualnym całkowicie inaczej. Błona dziewicza jest bardzo krucha, wrażliwa (bolesna) – i taka jest kobieta w sferze seksualnej. Prawdą jest, że gdyby pierwsze zbliżenie było przeżywane bez całego negatywnego psychicznego nastawienia, bardziej lub mniej uświadamianego, z ukochanym mężczyzną, przy którym kobieta czuje się bezpiecznie, kochana, w całości zaakceptowana, ale który jest świadomy całkowicie innej struktury kobiety na każdym poziomie, to wcale ten „pierwszy raz” nie musi być bolesny lub ból, który ewentualnie wystąpi, będzie ostatecznie doświadczeniem pozytywnym. Dla mnie jest to fascynujące, że przyroda tak nas stworzyła, że od pierwszego zbliżenia nasze ciało wysyła mężczyźnie sygnał – „ona funkcjonuje zupełnie inaczej”. A on powinien uszanować te różnice i wynikającą z tego konieczność włożenia większego wysiłku w to, aby kobieta osiągnęła zadowolenie.
Czytaj także:
Bez seksu aż do ślubu? 6 kobiet (nie tylko wierzących!), które zdecydowały się czekać
Czym zatem jest dziewictwo?
Z medycznego punktu widzenia, dziewicą jest kobieta, która nie odbyła nigdy aktu seksualnego, a jej błona dziewicza nie została naruszona. To jest taka najprostsza definicja dziewictwa ginekologicznego. Jednak podczas pierwszego stosunku może nie dojść do przerwania błony dziewiczej, jeśli była bardzo elastyczna lub u niektórych kobiet nie dochodzi do rozwinięcia błony dziewiczej. Dlatego uważam, że ważna jest definicja dziewictwa nie tylko na poziomie fizycznym, ale także psychicznym czy duchowym.
Zdarzają się także inne sytuacje, które doprowadzają do naruszenia błony dziewiczej. Kiedy mówimy o utracie dziewictwa?
Do uszkodzenia błony dziewiczej może dojść podczas uprawiania sportu czy używania tamponów, dlatego odradzałabym używania ich przed pierwszym aktem seksualnym. Nie jest to jednak sytuacja utraty dziewictwa. Moim zdaniem wszystko rozgrywa się na poziomie wolnej woli.
Każdy człowiek odczuwa pragnienie seksualne. Kiedy uświadomię sobie, że mam to pragnienie, mogę podjąć decyzję, co z nim zrobię. I to jest moment włączenia wolnej woli, dokonywania wyboru, czy i w jaki sposób zaspokoję popęd seksualny. Jeśli moje działanie będzie miało na celu zaspokojenie popędu seksualnego z drugą osobą, możemy mówić o utracie dziewictwa. Traktując człowieka jako jedność ciała, psychiki i ducha mniejsze znaczenie ma fakt, czy dojdzie do naruszenia błony dziewiczej. Według mnie kobieta traci dziewictwo na poziomie psychicznym i duchowym, kiedy decyduje się na zaspokojenie swojego popędu z drugą osobą, bez względu na to, czy przy takim akcie dojdzie do przerwania błony dziewiczej czy nie.
Czytaj także:
Nie myl czystości z abstynencją seksualną
A co w sytuacji, w której do przebicia błony dziewiczej dojdzie w wyniku gwałtu?
Moim zdaniem, na poziomie duchowym i psychicznym kobieta po gwałcie pozostaje dziewicą, ponieważ nie było tam aktu wolnej woli. Jest to punkt sporny, ale to jest moje zdanie. Szczególnie dramatyczne jest to w przypadku dziewcząt, które w młodym wieku doświadczyły wykorzystania seksualnego. Bardzo ważne jest, aby wiedziały, że pozostają dziewicami, bo dziewictwo nie wynika tylko z faktu posiadania błony dziewiczej.
Czy można odzyskać dziewictwo?
Jest takie powiedzenie: Bóg wybacza zawsze, człowiek czasami, a natura nigdy. Można odzyskać dziewictwo na poziomie duchowym, psychicznym, nawet na poziomie fizycznym, ponieważ możemy zrekonstruować błonę dziewiczą. Jednak samo odtworzenie błony jest niewystarczające. Najbardziej trzeba przepracować to na poziomie psychicznym i duchowym.
Na poziomie psychicznym będzie to polegało na wybaczeniu sobie i uporządkowaniu pragnień seksualnych. Nazwałabym to życiem w czystości. Trudniejsze jest poradzenie sobie z poczuciem winy i żalem nad utratą dziewictwa.
Na poziomie duchowym odzyskanie dziewictwa jest jak najbardziej możliwe. Bóg tylko czeka na to, aby człowiek postanowił żyć czystą miłością.
Czytaj także:
Randki bez seksu: sztuka okazywania czułości