„Nie godzi się posiadać tyle pieniędzy” – mawiają. Pieniędzy – no właśnie, oto słowo-klucz. Szkoda, że te osoby nie zadają sobie pytania, czemu mają służyć te wszystkie pieniądze w rękach katolików. A odpowiedź jest prosta (choć rozwiązania proste nie są): żeby zmieniać świat na Bożą Chwałę, jak czyni to Maciej Koper.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Większość osób reaguje bardzo pozytywnie na „Katolickich miliarderów”. Mówią, że mój e-book otworzył im oczy na wiele spraw. Niestety, nie brakuje też ludzi, którzy uparcie twierdzą, że „katolicki miliarder” to gatunek, który nie istnieje.
Złośliwość rzeczy martwych
Rozmawiamy dobre 20 minut. Mamy niesamowite „flow”. To byłaby niesamowita rozmowa. Niestety, w pewnym momencie realizator nagrania informuje, że coś się stało z jedną z kamer. Miałem nadzieję, że uda się uratować materiał, ale nic z tego. Musieliśmy nagrywać od nowa. I tym oto sposobem jedna z najlepszych rozmów w historii programu „Gnyszka Wyciska” została stracona bezpowrotnie.
Oczywiście, za drugim razem też było świetnie. Nie wyobrażam sobie zresztą takiej możliwości, żeby rozmowa z kimś tak ciekawym jak Maciej Koper wypadła słabo. Po prostu ubolewam nad tym, że za pierwszym razem wznieśliśmy się na wyżyny konwersacji, a nikt nie może tego zobaczyć.
Dlaczego zachęcam Cię do obejrzenia rozmowy z Maciejem Koprem? Ponieważ chciałbym Ci przedstawić niezwykłego człowieka – katolika z aspiracjami, których nie powstydziłby się sam św. Maksymilian. Maciej doskonale rozumie, że musimy myśleć globalnie oraz korzystać z takich kanałów komunikacji, które umożliwią nam dotarcie do jak najszerszego grona osób.
Czytaj także:
Biznes z wiarą w tle, czyli jak dwaj polscy inżynierowie dokonali niemożliwego
Łączyć ludzi z wartościami
Kojarzysz portal randkowy Przeznaczeni.pl? Tak, to dzieło Macieja Kopra. Ba! Wielkie dzieło. Fakt, że to narzędzie zostało docenione przez ludzi z branży randkowej z całego świata, najlepiej o tym świadczy (w 2014 roku portal Przeznaczeni.pl otrzymał nagrodę iDateAward w kategorii Best New Technology).
W przypadku beneDeo.com Maciej Koper poszedł jeszcze dalej, mając świadomość, że nie chodzi tylko o to, żeby łączyć dwoje ludzi, ale również – a może przede wszystkim – o to, żeby świat, w którym żyjemy, był miejscem, w którym nie brakuje drogowskazów na drodze ku świętości.
Podczas prelekcji, która miała miejsce podczas konferencji „Żyj w Obfitości 2016”, Maciej Koper podkreślił, że nie da się osiągnąć celu, który sobie postawił – docierać do ludzi z całego świata – bez środków finansowych na budowę portalu. Bo jak w przypadku Przeznaczonych.pl chodzi o narzędzie, które będzie najwyższej jakości. W tych czasach trudno jest przebić się samą treścią. Forma i funkcjonalność mają ogromne znaczenie.
Czytaj także:
Katoliccy miliarderzy – dlaczego nie ma ich w Polsce i jak bardzo są potrzebni?
Katolicki ekosystem
I właśnie o to walczymy. Właśnie do tego między innymi potrzebni są katoliccy miliarderzy i multimilionerzy. Przecież nikt (normalny) nie gromadzi pieniędzy dla samego ich posiadania. To tylko i wyłącznie narzędzie. Środek, a nie cel sam w sobie.
Możemy uważać, że nie godzi się, żeby katolik dorobił się miliardów. Jeśli i Ty tak sądzisz, zastanów się, proszę, co stanowi większy problem. Czy to, że katolik nie powinien mieć miliardów, czy to, że bez środków finansowych nie jesteśmy w stanie docierać do ludzi, by głosić Słowo Boże.
Pomyśl w szczególności o młodych osobach. Proces nauczania jest stały (tj. nie ogranicza się do domu czy szkoły). Czy nam się to podoba, czy nie, umysł młodego człowieka zostanie w jakiś sposób ukształtowany. Pytanie: jak zostanie uformowany, jeśli dotrze do niego tylko i wyłącznie komunikacja drugiej strony? Mawiają, że do zwycięstwa zła wystarcza bierność dobrych ludzi. To nie do końca prawda, bo czy można nazwać dobrym kogoś, kto jest bierny wobec zła?
Wspaniale, że na świecie są tacy ludzie jak Maciej Koper. Miejmy nadzieję, że będzie ich coraz więcej, a nie coraz mniej. Miejmy również nadzieję, że nie zabraknie paliwa, które będzie napędzało ich niesamowite projekty, takie jak beneDeo.com. Dzięki nim zdołamy zbudować katolicki ekosystem, który należy rozumieć jako optymalne środowisko do życia – warunki, w których możemy rosnąć i wzrastać.
Czytaj także:
Bizneswoman z szóstką dzieci. „Mnożymy miłość”
Prośba o pomoc
Jak powiedziałem, to nie do końca prawda, że do zwycięstwa zła wystarcza bierność dobrych ludzi. Bierność podaje w wątpliwość owo bycie dobrym. Wiem, że to nie takie proste, bo sytuacje są różne. Czasami człowiek chce, ale naprawdę jest bezsilny. Jako jednostka! To bardzo ważne. Właśnie dlatego potrzebujemy katolickiego ekosystemu. Bo system to nie tylko warunki, w których funkcjonujemy. System to przede wszystkim relacje. Innymi słowy – potrzebujemy stworzyć system rozumiany również jako zespół. Zespół, czyli team, w którym grają wszyscy katolicy.
Na czym polega gorąca prośba, którą mam do Ciebie? Polega na tym, by pomóc mi w rozpowszechnianiu e-booka „Katoliccy miliarderzy”. Wiem, że męczę ten temat po raz kolejny, ale jak mawiali starożytni, powtarzanie jest matką wiedzy. Jednocześnie mam nadzieję, że rozumiesz, jak trudne i wielkie zadanie stoi przed nami. Nie wspominając o odpowiedzialności. Przypominam: także od nas zależy, jak zostaną uformowani młodzi ludzie.
Dlatego podrzuć, proszę, Twoim bliskim i znajomym informację o „Katolickich miliarderach”. Im większa siła rażenia tej książki, tym bliżej celu jesteśmy. Idea stanowi przecież punkt wyjścia.
Dziękuję!
PS Rozmowę z Maciejem Koprem można obejrzeć poniżej.
Nie widzisz filmu? Kliknij tutaj