separateurCreated with Sketch.

W ulubionej kawiarni zapytaj o „zawieszoną kawę”

BEZDOMNY Z KUBKIEM KAWY
Katarzyna Matusz - 02.12.17

To akcja dla osób bezdomnych, ubogich i każdego w potrzebie.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

„Podaruj, jeśli możesz. Przyjmij, jeśli chcesz”. To hasło akcji, której celem jest fundowanie symbolicznego kubka kawy dla tych, którzy jej potrzebują. Akcja „Zawieszona kawa” jest anonimowa ze strony darczyńców i obdarowanych, a do programu zgłasza się coraz więcej kawiarni.

 

„Zawieszona kawa” zaczęła się w Neapolu

Tradycja zawieszonej (suspended) kawy powstała w Neapolu i rozprzestrzeniła się po całym świecie. W niektórych miejscach, oprócz zawieszonej kawy, można zamówić kanapki, a nawet pełen posiłek.

W Polsce kawowa akcja miała już miejsce w 2012 roku, ale po wielkim boomie szybko upadła. Michał Foryś*, inicjator nowej edycji, zaangażował się w nią, gdy zobaczył, jak duży odzew przyniosła historia, którą umieścił na swoim profilu na Facebooku.



Czytaj także:
Kawa z kiosku na przystanku dla zmarzniętych. Za darmo

 

Na czym polega akcja „Zawieszona kawa”?

„Wszedłem do małej kawiarni z kolegą, każdy z nas zamówił dla siebie kawę. Gdy siadaliśmy przy stoliku, dwóch ludzi podeszło do bufetu i powiedziało: „Pięć kaw, dziękuję, trzy dla nas, a dwie zawieszone”.

Płacą, biorą swoje trzy filiżanki i wychodzą. Pytam kolegi: „Co to są zawieszone kawy”? On odpowiada: „Poczekaj, zobaczysz”. Do lokalu wchodzi mężczyzna w zniszczonym ubraniu wyglądający jak żebrak, podchodzi do kelnerki i pyta uprzejmie: „Czy masz może zawieszoną kawę?”. To proste – ludzie płacą z góry za kawę przeznaczoną dla tych, którzy nie mogą sobie pozwolić na kupienie gorącego napoju.

 

Cenna wymiana

„Akcja skierowana jest do osób bezdomnych, ubogich, a także każdej osoby w potrzebie. Jej celem jest to, żebyśmy na co dzień wymieniali się dobrem. Jeśli jedzie pani w miasto i okazuje się, że nie ma pani karty, a ma pani wielką ochotę napić się czegoś gorącego, to ta kawa jest również dla pani” – deklaruje Michał Foryś. „Mile widziane jest, żeby w ramach podziękowania zawiesić następnym razem kawę dla kogoś w potrzebie” – dodaje.


PZU MARATON WARSZAWSKI
Czytaj także:
Biegaj z sercem! Zobacz, na czym polegają biegi charytatywne

 

Wybrane kawiarnie 

Lokale, w których będzie można zwiesić bądź odwiesić kawę będą sygnowane naklejkami z logo akcji. Kawiarnie, które już przyłączyły się do akcji to Bema Cafe we Wrocławiu, Wegemania w Kielcach, Pastificio w Gdańsku czy Pizzeria Arczi w Częstochowie, gdzie można zawiesić pizzę.

Organizatorzy chcą uruchomić akcję w dużych miastach: Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu i Łodzi, gdzie odsetek ludzi bezdomnych jest większy, jednak jak deklarują: „W każdym mieście, w którym znajdzie się kawiarnia chcąca przystąpić do programu, będzie ona prowadzona, bo wszędzie są osoby potrzebujące. Kawiarnie, które będą brały udział w programie będą promowane na fanpage’u i stronie internetowej akcji” – deklaruje inicjator.

„Z czasem będziemy chcieli wprowadzić koordynatorów, którzy będą czuwać nad prawidłowym przebiegiem akcji w lokalach. Kawa musi wisieć tak długo, aż ktoś jej nie zdejmie. Tak długo, aż nie przyjdzie osoba potrzebująca i jej nie odwiesi” – dodaje Foryś.

 

Dlaczego warto?

„Marzeniem mojej mamy było, żeby mieć w domu ekspres ciśnieniowy i szarpnąłem się 3 lata temu na taki prezent pod choinkę. Kiedy mama go otwierała na jej twarzy widziałem zaskoczenie, radość, uśmiech. Dostała coś, o czym zawsze marzyła. Chciałbym, aby taki sam uśmiech i radość pojawiały się na twarzach osób, które będą odwieszały kawy. Ten symboliczny kubek kawy to może być coś fantastycznego, to dzielenie się życzliwością i dobrem z nieznanym nam człowiekiem”. I na koniec dodaje: „Chcę wypromować tę akcję w świadomości Polaków i ją zostawić, aby stała się tradycją”.

Wkrótce powstanie strona internetowa akcji, a na razie wszelkie informacje znajdują się na fanpage’u „Zawieszona kawa”.

* Michał Foryś, miłośnik biegania i sportu, na co dzień zarządza firmą zajmującą się grawerowaniem, w szczególności grawerowaniem medali na półmaratonach i maratonach. Wraz z rodziną i przyjaciółmi zaangażowany w akcję „Zawieszona kawa”.  



Czytaj także:
Kawa wydłuża życie! To już potwierdzone naukowo

Tags:
Top 10
See More
Newsletter
Get Aleteia delivered to your inbox. Subscribe here.