separateurCreated with Sketch.

„Zbawiciel Świata” Leonarda da Vinci sprzedany za rekordową sumę. Mimo wątpliwości

SALVATORE MUNDI
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Finalnie obraz „Zbawiciel Świata” sprzedano na aukcji w środę za 450,3 milionów dolarów. Nabywcy nie zniechęcił fakt, że niektórzy eksperci wątpią, że autorem jest sam mistrz renesansu.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Tym samym został pobity poprzedni rekord na rynku sprzedaży dzieł sztuki – dotychczas najdroższym obrazem były „Kobiety Algieru” Picassa, które w 2015 roku kupiono za 179,4 milionów dolarów.

„Zbawiciel świata” (z łac. Salvator Mundi) to olejny obraz namalowany na desce o wymiarach 60 cm na 40 cm. Powstawał w latach 1506-1513 i został ofiarowany królowi Francji Ludwikowi XII.

Jak przypomina PAP, stale przechodził „z królewskich rąk do królewskich rąk”, trafił także do króla Anglii Karola I.

 

Interesująca historia „Zbawiciela Świata”

Na wysoką cenę mogła mieć wpływ niesamowita historia, która wiąże się z obrazem. Zanim udało się ustalić, że jego autorem jest wielki mistrz da Vinci, kilkukrotnie sprzedawany był za „bezcen”. Angielski kolekcjoner Francis Cook kupił go w 1900 roku, nie mając wówczas pojęcia, spod czyjego pędzla wyszło malowidło. W 1958 roku spadkobiercy Cooka sprzedali dzieło zaledwie za 45 funtów.

Następnie w 2005 roku trafił do rąk handlarzy sztuki z Robertem Simonem na czele. Simon jest ekspertem w dziedzinie malarstwa „starych mistrzów”. Znawcy sztuki wylicytowali go na aukcji, płacąc 10 tysięcy dolarów. Renowacją podniszczonego obrazu zajęła się znana nowojorska konserwatorka Dianne Dwyer Modestini.

Po zdjęciu kilku warstw lakieru Simon i jego współpracownicy mogli bardziej wnikliwie przeanalizować dzieło.

Znawcy włoskiego malarstwa mieli już wówczas pewność, że obraz wyszedł spod pędzla samego Leonarda, a nie – jak wcześniej sądzono – jednego z jego uczniów.

Malowidło kupił rosyjski kolekcjoner Dmitrij Rybolowlew za 127,5 milionów dolarów, co czyniło je najdroższym kiedykolwiek sprzedanym obrazem autorstwa Leonardo da Vinci.



Czytaj także:
Ksiądz, który zrealizował jedno z najsłynniejszych konstruktorskich marzeń Leonarda da Vinci

 

Autentyczny Leonardo?

Dom aukcyjny Christie, który wystawił obraz na sprzedaż, zainwestował w rozbudowaną kampanię marketingową. Podobno taką, „jakiej świat dzieł sztuki jeszcze nie spotkał”. Według „New York Timesa” to pierwszy przypadek, kiedy to dom aukcyjny zatrudnił zewnętrzną agencję do promocji jakiegokolwiek dzieła. Niektórzy eksperci uznali, że nie jest on wart swojej ceny, kwestionując jego autentyczność.

Todd Levin, doradca sztuki z Nowego Jorku w rozmowie z „Timesem” stwierdził, że sprzedaż obrazu „Zbawiciel świata” za taką sumę jest „triumfem wizerunku marki i żądzy nad znawstwem i rzeczywistością”.

Inni badacze sztuki tacy jak Nicholas Hall (były ekspert domu aukcyjnego Christie specjalizujący się w starych malowidłach) uważają, że cena jak najbardziej odpowiada wartości dzieła. Hall argumentuje, że na świecie istnieje tylko 15 obrazów autorstwa Leonarda da Vinci, przy czym wszystkie pozostałe są własnością muzeów.

 

Pełna zgoda, że to Leonardo – powiedział znawca sztuki w rozmowie z „Timesem”. – To najważniejszy obraz starego mistrza, który został sprzedany na aukcji za mojego życia – dodał.

 

Tożsamość nowego właściciela obrazu „Zbawiciel świata” nie została ujawniona. Kupił go przez licytację telefoniczną.

Artykuł pojawił się w angielskiej edycji portalu Aleteia



Czytaj także:
Polski da Vinci, o którym nie mówili w szkole. Niesamowita historia (nie)zwykłego… chłopa!

Źródło: New York Times, Times, PAP

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.