Na jubileusz o. Jana Andrzeja Kłoczowskiego OP przygotowaliśmy wybór 10 niebanalnych myśli mistrza. Inteligencja, mądrość, szczerość, doświadczenie oraz dystans do samego siebie i poczucie humoru. Ta mieszanka daje niezwykle ożywcze efekty.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
O. prof. Jan Andrzej Kłoczowski OP – ur. 5 lipca 1937 roku. Dominikanin, filozof religii i historyk sztuki, duszpasterz. Autor wielu książek i artykułów. W 2014 roku, generał zakonu o. Bruno Cadoré przyznał mu tytuł mistrza świętej teologii, najwyższy dominikański tytuł naukowy. W każdą niedzielę w południe w krakowskim kościele dominikanów odprawia msze, tzw. dwunastki, które od lat gromadzą tłumy wiernych.
O miłości i niebie
Jeśli kogoś kocham, to mam świadomość uczestniczenia w jego życiu, a to kim on jest, jest też jakoś i moje. W takim języku szukałbym obrazów do opisania rzeczywistości nieba (1).
O „Jezu, ufam Tobie” z dodatkiem: „bo nie ufam nikomu innemu”
Piękny program Bożego Miłosierdzia i piękne hasło: „Jezu, ufam Tobie”. Tyle że wielu zamienia je na „Jezu, ufam Tobie, bo nie ufam nikomu innemu”. To wina naszego fundamentalnego narodowego problemu, czyli braku zaufania (…). Jeśli ktoś do „Jezu, ufam Tobie” dodaje, że nie ufa innym, to wprowadza podział. Nie rozumie najważniejszej chrześcijańskiej prawdy: Bóg tak zaufał człowiekowi, że przyszedł na świat jako człowiek (6).
O braku poczucia humoru jako symptomie diabelstwa
A my, ponieważ wciąż podszyci jesteśmy jakimiś strachami, które sami sobie hodujemy, nie mamy do siebie dystansu, nie umiemy z siebie żartować. Śmiechu nam trzeba koniecznie. Człowiek, który ufa, jest człowiekiem radosnym. W „Listach starego diabła do młodego” mojego ukochanego Clive’a Staplesa Lewisa jest słynne zdanie o tym, że dla diabelstwa znamienny jest brak poczucia humoru. Jak ktoś nie ma kompletnie dystansu do siebie, to ja czuję siarkę (6).
O Bogu, który szuka człowieka
Uświadomić sobie, że to nie my czekamy na Pana Boga, tylko Pan Bóg czeka na nas. I nas szuka. Jak nam pięknie opowiada Pismo Święte: Adam i Ewa schowali się w krzaki, Pan Bóg się przechadzał i pytał: „Gdzie jesteś, Adamie?”. To jest pierwsze pytanie zadane człowiekowi. Ma rację żydowski teolog Abraham Joshua Heschel, który napisał grubą książkę „Bóg szuka człowieka”. To trochę odwrotnie niż nam się wydaje. Ciągle myślimy, że robimy ogromną łaskę Panu Bogu, że go szukamy. A to On szuka nas (2).
O wierze gorącej, zimnej i letniej
Zapytać siebie: jak wierzysz? W letni sposób, gorący czy zimny? Jeśli jesteś letni, aprobujesz Pana Boga tylko na swoich warunkach, znajdziesz tylko siebie. Po prostu przeglądasz się w lustrze (2).
O błędnej koncentracji na pouczaniu wiernych
Zwróćmy uwagę, że wszystkie tradycje religijne – począwszy od religii pierwotnych (…) – stosują metodę inicjacji, która polega na wprowadzaniu i wtajemniczaniu. Smuci mnie, że Kościół w Polsce w swojej pedagogice uległ dziś oświeceniowym przesądom, sprowadzając swoją misję do pouczania wiernych, zapominając natomiast o swoich powinnościach inicjacyjnych (3).
O rozumieniu Ewangelii, które może zabijać
Św. Tomasza z Akwinu pyta w pewnym momencie, czym jest Ewangelia. I wyraźnie mówi – Ewangelia to nie księga, to obecność Ducha Świętego w sercach wiernych. Bez Ducha sam tekst może zabijać. Jeżeli będzie pojęty czysto zewnętrznie, materialnie, będzie przedmiotem rozmaitych sporów albo faryzejskim samozadowoleniem (5).
O celibacie i przyjaźni księdza z kobietą
Powiedzmy wprost: nie brakuje mi „kobiecości”, brakuje mi kobiety. Oczywiście, że tak. Nie zamierzam tego ukrywać. Ten „brak” wpisany jest w wybór, którego dokonałem, wstępując do Zakonu Dominikanów. Byłem świadomy tego, z czego rezygnuję i wiedziałem, dlaczego rezygnuję, choć nie zmienia to faktu, że wielokrotnie boleśnie odczuwałem ten „brak”. Mówię teraz o wymiarze seksualności, ale przecież w innych wymiarach jest możliwa bliska relacja z kobietami. Nie demonizujmy problemu. Wiem, czym jest przyjaźń z kobietą, doświadczam jej (…).
W przyjaźni księdza z kobietą jest coś, co nie zdarza się w przyjaźni z mężczyzną. W męskich przyjaźniach jakoś prężymy muskuły, pokazujemy sobie nawzajem, jak sobie dobrze radzimy, jacy jesteśmy silni, nawet, jeśli dotyczy to naszej duchowości. W relacji z kobietą, w naprawdę bliskiej relacji, mężczyzna może odsłonić swoją bezbronność (4).
O pogrzebie nienarodzonego dziecka
Byłem jakiś czas temu na pogrzebie nienarodzonego, ale już dość dużego dziecka. Jego rodzice rozdali wszystkim baloniki. Kiedy padło ostanie „amen”, powiedzieli: a teraz wypuśćcie te balony, żeby miał się czym bawić w niebie. Może to i naiwne, ale było coś bardzo chrześcijańskiego w tej naiwności, bo powinniśmy raczej kierować nasze myśli w stronę nieba, a tymczasem koncentrujemy się na sypaniu ziemi (1).
O śmierci
Pytanie o śmierć jest jednym z najważniejszych pytań zadawanych przez człowieka – wykreślając je, nie wykreślamy przecież faktu śmierci, tylko zubożamy samych siebie. Perspektywę naszego końca warto spróbować przyjąć w duchu ubóstwa (…). Uczynić siebie bezbronnym wobec tego, co nieuniknione (1).
Czytaj także:
Pasterz, który był we wszystkich slumsach swojego miasta. 80 urodziny Franciszka
Czytaj także:
Cały czas promieniuje świętością. 90 urodziny Benedykta XVI
- „W ręce Ojca”, Anna Sosnowska rozmawia z Janem Andrzejem Kłoczowskim OP, „W drodze” 11/2013.
- „Adwent jest po to, żeby rozbić lustro i przejść na drugą stronę”, Małgorzata Bilska rozmawia z Janem Andrzejem Kłoczowskim OP, Aleteia.pl 27 listopada 2016.
- „Kłocz. Autobiografia”. Artur Sporniak i Jan Strzałka rozmawiają z Janem Andrzejem Kłoczowskim OP, Wydawnictwo Literackie 2015.
- „Ksiądz i kobieta – relacja niemożliwa?”, Anna Karoń-Ostrowska rozmawia z Janem Andrzejem Kłoczowskim OP, „Więź” 6/2007.
- „Św. Paweł poucza, że wspólnota ma być listem”, Marta Kowalczyk rozmawia z Janem Andrzejem Kłoczowskim OP, „Teologia Polityczna Co Tydzień” 26 czerwca 2017.
- „Jezu, ufam tobie… bo nie ufam nikomu”, Małgorzata Skowrońska rozmawia z Janem Andrzejem Kłoczowskim OP, „Gazeta Wyborcza” 11 kwietnia 2015.