separateurCreated with Sketch.

Dałeś ostatnio na tacę? Prawdopodobnie opłaciłeś świętopietrze

Ksiądz zbiera pieniądze na tacę
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Agencja I.Media - 03.07.17
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Dzięki tym ofiarom przykładowo siostry zakonne mogły niedawno zbudować szkołę dla głuchoniemych w Rwandzie, w archidiecezji Erbil w irackim Kurdystanie zostaną sfinansowane studia dla młodych ludzi, którzy będą odbudowywać kraj, a do Etiopii zostanie niebawem wysłana żywność.W uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła (29 czerwca) lub w pierwszą niedzielę po tym święcie cały katolicki świat zbiera tradycyjną tacę na potrzeby Watykanu. Wyjątkiem jest tu Francja, gdzie ofiary zbierane są w pierwszą niedzielę marca. Tak zwane świętopietrze przekazywane jest następcy św. Piotra. A ten rozdziela je na dzieła dobroczynności albo przekazuje diecezjom, które znajdują się w trudnej sytuacji, dotknięte są wojną lub katastrofą humanitarną.

Zgodnie z tradycją korzenie tzw. obola św. Piotra sięgają VIII wieku. Królestwa anglosaksońskie wysyłając do Rzymu roczną daninę, chciały w ten sposób okazać swoją wierność papiestwu. Denarius Sancti Petri (świętopietrze) przestało istnieć w 1534 roku, po zerwaniu Henryka VIII z Kościołem rzymsko-katolickim.


Dwie ręce trzymające serce
Czytaj także:
Jałmużna to coś więcej niż pomoc materialna. To chrześcijański styl życia

Tradycja powróciła w czasach zjednoczenia Włoch (1860-1871) z inicjatywy wiernych angielskich, potem belgijskich, francuskich i austriackich. Finanse Watykanu opierały się w dużej mierze na przychodach od państw uznających władzę papieską, ale okupacja przez wojska Garibaldiego zmusiła Watykan do poszukiwania innych źródeł wsparcia. Nuncjusze apostolscy – czyli ambasadorzy Watykanu – by uniknąć bankructwa, zbierali datki w krajach katolickich Europy.

Ze względu na wysokość darowizn Pius IX zdecydował, by zinstytucjonalizować to źródło dochodu wydając encyklikę Saepe Venerabilis w 1871 r. Fundusze te są odtąd zarządzane przez administratora Stolicy Apostolskiej. Pius X, chcąc zracjonalizować wykorzystywanie świętopietrza, całą administrację finansami połączył w jednej instytucji.

W 1942 r. świętopietrze przechodzi więc pod kontrolę Instytutu Dzieł Religijnych (IOR), nazywanego „bankiem Watykańskim”.

Św. Jan Paweł II zaczął ujawniać kwoty tego wsparcia, co jest obecnie kontynuowane i podawane w raportach finansowych. Przykładowo datki wyniosły 30 milionów lirów włoskich w roku 1981, 240 milionów lirów w 1992 r., ponad 51 milionów dolarów w 2004 i wreszcie 71 milionów euro w 2013 roku.

Co ciekawe od 2003 roku płatności można dokonywać bezpośrednio przez internet. W listopadzie 2016 r. papież Franciszek poprosił o aktywowanie nowej strony internetowej poświęconej świętopietrzu, a w następnych miesiącach pojawiły się specjalne profile na Facebooku, Twitterze i Instagramie.



Czytaj także:
Pralnia papieża Franciszka już służy ubogim

Dzięki tym ofiarom przykładowo siostry zakonne mogły niedawno zbudować szkołę dla głuchoniemych w Rwandzie, w archidiecezji Erbil w irackim Kurdystanie zostaną sfinansowane studia dla młodych ludzi, którzy będą odbudowywać kraj, a do Etiopii zostanie niebawem wysłana żywność.

Jednocząc się za pomocą tego wsparcia z papieżem i papieskimi dziełami, katolicy okazują konkretną dobroczynność w Kościele. To dlatego dla św. Jana Pawła II świętopietrze nie było tylko zwykłą ofiarą, ale prawdziwym uczestnictwem w akcji ewangelizacyjnej.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.