Biszkopt, mus truskawkowy i świeże owoce – czy można lepiej przywitać czerwiec?
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Charlotte truskawkowa? Przecież to musi być trudne! Nie trudne, ale i nie najłatwiejsze, ale co w życiu jest łatwe? Charlotte pozwoli ci zapracować na „achy” i „ochy” i morze satysfakcji. Prosty przepis. Biszkopt, mus truskawkowy i świeże owoce – czy można lepiej przywitać czerwiec?
Biszkopt:
2 jajka
1/3 szklanki drobnego cukru
50 g mąki pszennej
20 g mąki ziemniaczanej
Piekarnik nastawiamy na 170 stopni. Obie mąki przesiewamy. Oddzielamy białka od żółtek, po czym ubijamy białka na sztywno. Do sztywnych białek dodajemy cukier, łyżka po łyżce, cały czas ubijając masę mikserem. Dodajemy żółtka, nie przestając ubijać. Za pomocą szpatułki dodajemy powoli mąkę do masy jajecznej. Dno formy o śr. 18 cm wykładamy papierem do pieczenia. Wlewamy do formy masę i pieczemy ok 25. min. Biszkopt możemy przekroić dopiero, gdy wystygnie.
*forma do biszkoptu musi być mniejsza o ok. 2 cm od formy, w której będziesz robić charlotte.
Czytaj także:
Magda Rączka: Crumble z rabarbarem
Charlotte:
200 g biszkoptów savoiardi
garść świeżych truskawek + owoce
300 g mrożonych truskawek
0,5 szklanki cukru pudru
250 ml śmietany kremówki (mocno schłodzonej)
2 blaty biszkoptowe (przepis powyżej)
sok z ½ cytryny
2,5 łyżeczki żelatyny
Mrożone truskawki wrzucamy do rondelka, dodajemy cukier i sok z ½ cytryny. Trzymamy na ogniu aż truskawki staną się miękkie. Blendujemy na gładką masę i przecieramy przez sitko. Odstawiamy do ostygnięcia. W tym czasie przygotowujemy żelatynę: wsypujemy ją do garnuszka, zalewamy wodą tylko do pokrycia i odstawiamy na kilka minut, by napęczniała. Po tym czasie stawiamy garnuszek na palniku i podgrzewamy żelatynę aż się rozpuści, ale nie ZAGOTUJE, bo straci właściwości żelujące. Rozpuszczoną żelatynę dodajemy powoli do musu truskawkowego i dobrze mieszamy. Biszkopty przycinamy z jednej strony, żeby potem móc je postawić pionowo w formie. Przygotowujemy formę o średnicy maks. 20 cm. Na dno wkładamy jeden z blatów biszkoptowych, a wokół ustawiamy biszkopty.
W tym czasie ubijamy śmietanę kremówkę na sztywno i bardzo powoli, za pomocą szpatułki dodajemy mus w kilku partiach, aż do powstania jednolitego koloru (zostawmy sobie kilka łyżek musu). Biszkopt smarujemy pozostałością z truskawkowego przecieru. Do formy wylewamy część masy, w połowie wkładamy kolejny blat biszkoptowy, kładziemy pokrojone w plasterki truskawki i przykrywamy resztą masy. Odstawiamy do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. Dekorujemy świeżymi owocami.
*przepis na biszkopt pochodzi ze strony mojewypieki.com
Czytaj także:
Magda Rączka: Cupcakes z masłem orzechowym