A 15 maja nadciągnie jeszcze „zimna Zośka”!Majowe chłody mają swoich szczególnych patronów. Św. Pankracy (wspominany 12 maja), św. Serwacy (13 maja) i św. Bonifacy (14 maja) nie mieli ze sobą nic wspólnego poza wiarą w Jezusa i świętością. Pankracy żył w III wieku i podczas prześladowań poniósł męczeńską śmierć na rzymskiej arenie. Serwacy sto lat później był biskupem miasta Tongres w dzisiejszej Belgii. Miał wielką cześć dla Matki Bożej i zwalczał błędy arianizmu.
Czytaj także:
Dlaczego atrybutem św. Dominika jest sześcioramienna gwiazda?
Bonifacy natomiast jako jedyny ma jakiś związek z Polską – jego relikwie znajdują się w kościele bernardynów w Warszawie. Został zamordowany w rodzinnym Tarsie podczas prześladowań chrześcijan, zarządzonych przez cesarza Dioklecjana na początku IV wieku.
Zimna Zośka
O ich życiu wiemy bardzo mało. Żywoty świętych i legendy nie mówią nic o tym, jakoby zajmowali się ogrodnictwem. Trzej święci stali się znani w środkowej Europie dlatego, że są wspominani w liturgicznym kalendarzu, dokładnie wtedy, gdy po wiosennym ociepleniu często przychodzi fala przymrozków.
„Pankracy, Serwacy, Bonifacy: źli na ogród chłopacy” – taką sentencję ukuli nasi pradziadkowie, obserwując przyrodę. Dostało się również wspominanej 15 maja „zimnej Zośce”, czyli św. Zofii. Podobne przysłowia mamy nie tylko my, ale również m.in. Niemcy, Francuzi i Czesi.
Czytaj także:
Dlaczego 3 maja obchodzimy uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski?
Klimatolog potwierdza
Koniec kwietnia i początek maja jest w naszym klimacie okresem najbardziej intensywnego wzrostu i kwitnienia. W czasach, gdy byt milionów ludzi bezpośrednio zależał od rolnictwa, mróz w połowie maja mógł oznaczać klęskę upraw, a w konsekwencji głód.
Ludową mądrość potwierdziły współczesne obserwacje klimatologów – między 10 a 15 maja, po fali ocieplenia, pojawia się często nagłe ochłodzenie, które później zwykle już się nie powtarza.
- Święta Zofija kłosy rozwija.
- Za świętą Zofiją pola w kłos wybiją.
- Na świętego Izydora często bywa chłodna pora.
- Święty Izydor wołkami orze, kto go poprosi – temu pomoże.
- Pankracy, Serwacy, Bonifacy: źli na ogród chłopacy.
… i architekt krajobrazu potwierdza
Z morza mądrości ludowych, które wiązały zjawiska pogodowe ze wspomnieniami świętych ostała się chyba tylko ta o zimnych ogrodnikach. Jeśli spytacie fachowca, kiedy najlepiej sadzić rośliny wrażliwe na mróz albo kiedy zrezygnować z okrywania ich na noc, to na pewno usłyszycie, że najlepiej to robić po „zimnych ogrodnikach”.
W ten sposób świętych Pankracego, Serwacego i Bonifacego znają wszyscy, którzy mają do czynienia z rolnictwem albo ogrodnictwem – choć chyba rzadko znają ich po imieniu.
Czytaj także:
Oczy Matki Bożej z Guadalupe. Jedna z największych zagadek nauki i tajemnic wiary
Czytaj także:
Mężczyzna z Całunu zrekonstruowany w 3D. Ewangelia mówi prawdę
Czytaj także:
Lajki, woda po goleniu, kapcie. Oto 10 wynalazków zakonników, które ułatwiają nam życie