separateurCreated with Sketch.

„Baba Yetu” – energetyzujące wykonanie „Ojcze nasz” w suahili

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Magda Jakubiak - 07.05.17
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Wydawałoby się, że nie da się zrobić przeboju z modlitwy „Ojcze nasz” – czas obalić tę teorię! Oto energetyzujący przebój, czyli wykonanie „Ojcze Nasz” w języku suahili.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Najpierw to suahilijskie tłumaczenie Modlitwy Pańskiej w kompozycji Christophera Tina zostało wykorzystane jako intro w grze komputerowej „Civilization IV”. Potem podbiło serca jury Grammy i stało się światowym przebojem, inspiracją dla wciąż nowych coverów.

Nic dziwnego więc, że i Alex Boyé zdecydował się podjąć wyzwanie. Jego pełne energii wykonanie „Baba Yetu” dźwięczy w uszach przez długi czas. Jest to zasługą nie tylko silnego i wyrazistego głosu Alexa, ale i harmonijnego śpiewu 180-osobowego męskiego chóru Brigham Young University. Nie ma wątpliwości, że całość wpisuje się w „afrykański”* styl Alexa i zostawia wrażenie na słuchaczach.

A kiedy, oprócz słuchania, postanowimy też obejrzeć teledysk do utworu, możemy odkryć zapisaną w nim symbolikę. Pojawia się tu nawiązanie do wiary artysty, wyznawcy kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich. Stąd wiadomo, że zagubiony i wędrujący po pustkowiu Alex wyciąga z ziemi nie zwykłą kulę, ale kompas, zwany „Liahona”. Wtedy Boyé zostaje niemalże przewodnikiem dla reszty muzyków, aby ostatecznie zgromadzić ich wokół „drzewa życia”. Spożycie jego owocu (jak głosi Księga Mormonów) czyni człowieka szczęśliwym. Niemożliwe jest jednak tam dotrzeć bez ufności i oddaniu się woli Boga.

Alex Boyé jest urodzonym w Londynie (1970) artystą o nigerskim pochodzeniu. W latach 90. występował w boy bandzie Awesome. Zwrotem w jego karierze muzycznej stało się stworzenie wraz z The Piano Guys „zafrykanizowanej” wersji utworu „Paradise” (zespołu Coldplay) z tytułem „Peponi” w języku suahili. Ponad 60 mln wyświetleń na YouTubie i pozytywne reakcje publiki zainspirowały artystę do powrotu do własnych korzeni i „afrykanizowania” muzyki pop. Jego aranżacja osławionej już piosenki z Frozen „Let it go” osiągnęła ponad 85 mln wyświetleń na YT.

(*określenie pochodzi od albumu Alexa Boyé pt. „Africanized”, 2014)



Czytaj także:
Polacy tworzą pierwszą szkołę muzyczną w sercu Afryki

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.