To był dla wszystkich niezwykle emocjonalny moment.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Choroba Stargardta jest rzadką dziedziczną chorobą siatkówki, ujawniającą się zazwyczaj przed 20. rokiem życia. Jej objawy obejmują pogorszenie ostrości wzroku, zaburzenia percepcji kolorów i tolerancji na światło.
Jest to choroba, która może doprowadzić do ślepoty lub znacznego osłabienia widzenia. To właśnie spotkało Gene’a Purdie z Denver, cierpiącego na schorzenie Stargardta odkąd był nastolatkiem.
Mimo swego kalectwa Gene zawsze był aktywny i – jak mówi jego żona Joy – z pasją podchodził do wszystkiego, co robił. Zwłaszcza w kuchni, ponieważ okazało się, że gotuje znacznie lepiej od Joy, choć odczytywanie przepisów kulinarnych to dla niego nie lada wyzwanie.
Cała rodzina musiała się przyzwyczaić do życia z chorobą Gene’a. Jednak pewnego dnia Joy zobaczyła w telewizji coś, co miało odmienić ich los.
W jednym z odcinków Rachael Ray Show zostały bowiem zaprezentowane specjalne okulary z wbudowaną kamerą HD. Ta technologia umożliwia normalne widzenie osobom ciepiącym – jak Gene – na chorobę Stargardta.
Joy postanowiła więc napisać list do autorów programu. Na myśl o tym, że mąż mógłby zobaczyć twarz jej i ich synka, „drżała i płakała przez godzinę”.
Sprawy potoczyły się pomyślnie i Rachel Ray zaprosiła do swojego show Gene’a i jego rodzinę, żeby mogli przetestować specjalistyczne urządzenie. Gdy Gene założył okulary z kamerą HD, mógł wreszcie wyraźnie zobaczyć swoją żonę i synka. Po raz pierwszy w życiu.
Koniecznie zobacz ten przejmujący moment! (04:42)
Czytaj także:
Grają w filmie, którego nigdy nie zobaczą. Niewidomi aktorzy na planie
Czytaj także:
Relacjonuje mecze niewidomemu synowi. FIFA przyznała jej nagrodę