separateurCreated with Sketch.

Dlaczego w Kościele obchodzimy Dzień Judaizmu?

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Grzegorz Michalczyk - publikacja 17.01.17, aktualizacja 16.01.2024
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Jan Paweł II wielokrotnie powracał do tego tematu, nazywając Żydów „naszymi starszymi braćmi w wierze”. Nadchodzący Dzień Judaizmu to szansa, byśmy pogłębili nasze rozumienie tego sformułowania.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Dlaczego Dzień Judaizmu w Kościele katolickim? Dlatego, że więź z judaizmem należy do istoty Kościoła. Odkrywamy ją, wgłębiając się we własną tajemnicę (1). Religia żydowska nie jest dla nas „zewnętrzna”, lecz w pewien sposób „wewnętrzna”. Mamy z nią relacje, jakich nie mamy z żadną inną religią.

Jan Paweł II wielokrotnie powracał do tego tematu, nazywając Żydów „naszymi starszymi braćmi w wierze” (2).  Dzień Judaizmu, obchodzony corocznie w Kościele, nie jest więc, przede wszystkim, elementem dialogu chrześcijańsko-żydowskiego. W pierwszej kolejności jest on związany z odkrywaniem przez nas, chrześcijan, korzeni naszej wiary, żydowskich korzeni Kościoła (3).

Jezus jest Żydem

W Katechizmie Kościoła katolickiego czytamy: „Wierzymy i wyznajemy, że Jezus z Nazaretu, urodzony jako Żyd z córki Izraela w Betlejem, (…) jest odwiecznym Synem Bożym, który stał się człowiekiem (4). W tym celu Bóg odwiecznie wybrał na Matkę swego Syna córkę Izraela, młodą Żydówkę z Nazaretu w Galilei, Maryję, Dziewicę zaślubioną z Józefem z rodu Dawida (5)".

Jezus rodzi się pośród ludu Izraela, wzrasta w Jego kulturze i religii, myśli i mówi po aramejsku. Zachowuje zwyczaje swego środowiska, jest dziedzicem Przymierza i temu dziedzictwu dochowuje wierności (6). Ogłoszenie prawdy o swoim mesjaństwie Jezus chce włączyć w kontekst kultu synagogi. Przede wszystkim jednak, chce zrealizować najwyższy akt złożenia w darze samego siebie w ramach obchodu żydowskich świąt paschalnych (7).

Pozbawienie Jezusa więzi z judaizmem, a co za tym idzie ze Świętymi Pismami Żydów (Starym Testamentem), byłoby oderwaniem Go od korzeni i ogołoceniem Jego tajemnicy z wszelkiego sensu. „Chrystus jawiłby się niczym meteor, który przypadkiem trafił na ziemię, pozbawiony wszelkich więzi z ludzką historią” (8). Byłoby to błędne rozumienie sensu historii zbawienia i podważenie istoty prawdy o wcieleniu (9). „Jezus jest Żydem i na zawsze nim pozostanie” (10).

Izrael nadal jest narodem wybranym

Kościół katolicki jednoznacznie naucza, że zarówno chrześcijanie, jak i Żydzi są synami Abrahama, zakorzenionymi w tym samym Przymierzu.  Bóg bowiem, wierny swym obietnicom, nie odwołał Pierwszego Przymierza (11). Żydzi są nadal umiłowani przez Boga, który powołał ich nieodwołalnym powołaniem (12). Czyż katolicy nie modlą się w Wielki Piątek za Żydów, „lud, który Bóg wybrał na własność jako pierwszy”, prosząc, by „pomógł im wzrastać w wierności Jego przymierzu”? (13).

Izrael pozostaje nadal narodem wybranym, „dobrą oliwką”, „w którą wszczepione zostały gałązki dziczki oliwnej narodów” (14). W żadnym więc razie nie można przedstawiać Żydów jako odrzuconych, ukaranych czy przeklętych przez Boga, co rzekomo wynika z Pisma Świętego (15). Ponadto trwanie Izraela (tam, gdzie tyle starożytnych narodów zniknęło bez śladu) nie jest zwykłym faktem naturalnym czy kulturowym. Jest faktem nadprzyrodzonym. „Ten lud trwa na przekór i wbrew wszystkiemu, dlatego, że jest ludem Przymierza” (16).

Żydzi zabili Jezusa Chrystusa?

Na Soborze Watykańskim II Kościół oświadczył: „Tym, co wydarzyło się w czasie męki Chrystusa, nie można obciążać ani wszystkich bez różnicy Żydów, którzy wówczas żyli, ani Żydów dzisiejszych” (17).

Natomiast Katechizm Soboru Trydenckiego precyzuje: „Chrześcijanie grzesznicy są bardziej winni śmierci Chrystusa w porównaniu z niektórymi Żydami, którzy w niej mieli udział: ci ostatni istotnie nie wiedzieli, co czynią, podczas gdy my wiemy to aż nadto dobrze” (18).

A więc „to nasze przestępstwa” sprowadziły na Pana „mękę krzyża”. To ci, „którzy pogrążają się w nieładzie moralnym i złu, krzyżują w sobie Syna Bożego i wystawiają Go na pośmiewisko”. My przecież „wyznajemy, że Go znamy, gdy więc zapieramy się Go przez nasze uczynki, podnosimy na Niego w jakiś sposób nasze zbrodnicze ręce” (19).

Tradycyjna nauka katolicka głosi, że Chrystus swoją mękę i śmierć podjął dobrowolnie z miłości, za grzechy wszystkich ludzi. Żydom więc jako narodowi nie można przypisywać żadnej dziedzicznej ani zbiorowej winy za to, co popełniono w czasie męki Jezusa (20).

Co łączy chrześcijan i Żydów?

Nie bez powodu mówimy o Żydach i chrześcijanach, że są dziećmi jednego Boga. Dla nich bowiem Pan, Ten który Jest, nie jest jakąś abstrakcją, ideą, wartością czy prawdą, lecz Osobą, Bogiem potężnym i miłosiernym, który działa w historii, objawiając się w konkretnych wydarzeniach. Tak doświadczają Go Żydzi, tak również doświadczają Go chrześcijanie, jeśli podążają drogą wiary. Jedni i drudzy doświadczają wówczas tego samego rodzaju relacji z Bogiem – indywidualnie i jako wspólnota.

Słowo Boże jest lampą i światłem na naszej ścieżce; zachowuje nas przy życiu i daje nam nowe życie. Słowo to zostało dane naszym żydowskim braciom i siostrom szczególnie w księgach Tory. Dla chrześcijan Słowo Boże wypełnia się w osobie Jezusa Chrystusa. Choć różnie pojmujemy i interpretujemy to duchowe dziedzictwo, to jednak czujemy się zobowiązani do składania wspólnego świadectwa o ojcostwie Boga i Jego miłości do stworzeń” (21).

W świecie dotkniętym agnostycyzmem, cierpiącym z powodu egoizmu i przemocy, Żydzi i chrześcijanie mają być stróżami i świadkami życia i etyki określonej przez Dekalog, w przestrzeganiu którego człowiek odnajduje prawdę o sobie samym i wolność (22).

Czego możemy nauczyć się od starszych braci?

„Tak jak Jezus, którego Łukasz przedstawia nam, gdy w nazaretańskiej synagodze otwiera zwój proroka Izajasza, podobnie i Kościół korzysta z liturgicznego bogactwa narodu żydowskiego. Kościół układa Liturgię Godzin, liturgię Słowa, a nawet strukturę modlitw eucharystycznych zgodnie z wzorami tradycji żydowskiej. Niektóre wielkie święta, jak Pascha i Pięćdziesiątnica nawiązują wprost do żydowskiego roku liturgicznego” (23).

Szczególną „pamiątką” przekazaną nam przez tradycję żydowską jest Pascha: „Pascha historyczna, skierowana w przyszłość, dla Żydów; Pascha urzeczywistniona w śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa, dla chrześcijan, nawet jeśli oczekują oni jeszcze ostatecznego spełnienia”. Ten „paschalny dynamizm” nadaje sens przeżywanej przez chrześcijan uroczystości eucharystycznej, aktualizując zbawcze wydarzenia przeszłości, przeżywane w oczekiwaniu „aż Pan przyjdzie” (24).

„Gdy lud Boży Starego i Nowego Przymierza rozważa przyszłość, zmierza on – nawet jeśli wychodzi z dwu różnych punktów widzenia – ku analogicznym celom: przybyciu lub powrotowi Mesjasza”. Uświadamiamy sobie coraz wyraźniej, „że osoba Mesjasza, co do której lud Boży jest podzielony, stanowi dla tego ludu punkt zbieżny”.

Można powiedzieć, że Żydzi i chrześcijanie spotykają się tu w podobnym doświadczeniu, opierającym się na tej samej obietnicy danej Abrahamowi. Żydzi i chrześcijanie mają więc wziąć na siebie odpowiedzialność za przygotowanie świata na przyjście Mesjasza (25). Z nadzieją, że „różnymi, ale w końcu zbieżnymi drogami dojdziemy – z pomocą Boga, który nigdy nie przestał miłować swego ludu – do prawdziwego braterstwa w pojednaniu, poszanowaniu i w pełnej realizacji planu Bożego w historii” (26).

Nawiązując do wspólnej nadziei eschatologicznej Jan Paweł II powiedział kiedyś: „Przymierze Nowe odnajduje w Starym swoje korzenie. O ile zaś Stare może odnaleźć w Nowym swe spełnienie, to jest oczywiście sprawą Ducha Świętego. My, ludzie, staramy się temu tylko nie przeszkadzać” (27).

Przypisy

  1. Nostra aetate, 4; KKK, 839.
  2. JPII, 109, 166, 212, 224, 272, 274, 286, 337.
  3. ŻiJ, III.
  4. KKK, 423.
  5. KKK, 488.
  6. JPII, 121.
  7. ŻiJ, III, 3.
  8. JPII, 245.
  9. JPII, 251.
  10. ŻiJ, III, 1; Instr. lab., 55.
  11. JPII, 66; Instr. lab., 55.
  12. JPII, 116.
  13. Missale Romanum 2002, 319 (w Mszale Rzymskim dla diecezji polskich znajduje się błędne tłumaczenie tej modlitwy, niezgodne z łacińskim oryginałem).
  14. ŻiJ, VI, 1.
  15. Nostra aetate, 4; KKK, 597.
  16. ŻiJ, VI, 1; JPII, 250.
  17. Nostra aetate, 4.
  18. Katechizm Rzymski, 1, 5, 9.
  19. Katechizm Rzymski, 1, 5, 11; KKK, 598.
  20. Nostra aetate, 4; KKK, 597.
  21. JPII, 325.
  22. JPII, 111.
  23. JPII, 273; ŻiJ, V, 1.
  24. ŻiJ, V, 1-2.
  25. ŻiJ, II, 10-11.
  26. JPII, 71.
  27. JPII, 225.

Skróty:

Nostra aetate – Deklaracja II Soboru Watykańskiego o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich Nostra aetate, 1965

KKK – Katechizm Kościoła Katolickiego, 1992

ŻiJŻydzi i judaizm w głoszeniu Słowa Bożego i katechezie Kościoła katolickiego; Wskazówki do właściwego przedstawiania tych zagadnień (Komisja Stolicy Apostolskiej do Spraw Stosunków Religijnych z Judaizmem, 1985)

JPIIŻydzi i judaizm w nauczaniu Jana Pawła II 1978-2005, Wydawnictwo Archidiecezji Warszawskiej, 2005

Instr. lab.Słowo Boże w życiu i misji Kościoła (Instrumentum laboris na Synod Biskupów, 2008)

Top 10
See More
Newsletter
Get Aleteia delivered to your inbox. Subscribe here.