„Może trzeba nam w Adwencie jeszcze raz przemyśleć puste miejsce przy wigilijnym stole, aby z symbolicznego stało się rzeczywistym” – mówił abp Wojciech Polak podczas inauguracji akcji Caritas.Zapaleniem wigilijnej świecy Caritas abp Wojciech Polak zainaugurował 28 listopada tegoroczną edycję Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom w archidiecezji gnieźnieńskiej. W tym roku część zebranych środków przeznaczona zostanie na pomoc dzieciom uchodźców z Bliskiego Wschodu.
„To znak naszej solidarności, ale ufam, że także potrzeba naszego serca, by tych ludzi nie zostawić samych. Widzimy przecież, co dzieje się w Syrii. Obrazy z ostatnich dni są przerażające. Oby ten nasz gest przyniósł im choć trochę ulgi” – powiedział prymas Polski.
Zachęcał też, by uważniejszymi i miłosiernymi oczyma spojrzeć na tych, którzy żyją obok nas. Wołanie o pomoc jest bowiem często bezgłośne, ukryte pod wieloma maskami zasłaniającymi wstyd, bezsilność, a czasem i rozpacz.
„Może trzeba nam w tegorocznym Adwencie jeszcze raz przemyśleć puste miejsce przy wigilijnym stole, aby z symbolicznego stało się rzeczywistym. Może trzeba wyjść, poszukać, wyciągnąć rękę. Często ten ktoś mieszka tuż obok, w tym samym domu, na tej samej ulicy. Może trzeba zacząć od uśmiechu, rozmowy. Tyle przecież razy słyszeliśmy w Roku Miłosierdzia, że miłosierdzie ma oczy, aby widzieć, uszy, aby słyszeć, ręce, aby pomagać. Zróbmy z nich użytek” – prosił abp Wojciech Polak.
Inauguracja Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom odbyła się w gnieźnieńskim Domu Matki i Dziecka, gdzie Caritas prowadzi również Przedszkole „Orzełki”. Maluchy zaśpiewały piosenkę, a później obiecały Prymasowi Polski, że odmawiając pacierz będą pamiętać o dzieciach w Syrii.
Wigilijne świece Caritas już trafiły do parafii archidiecezji gnieźnieńskiej lub niebawem do nich trafią. W tym roku organizacja zamierza rozprowadzić łącznie 57 tys. sztuk. Dochód jak zawsze przeznaczony zostanie na pomoc najmłodszym w prowadzonych przez Caritas placówkach.