Scenarzystą filmu jest Bruce Morris, który pracował przy fabule takich hitów, jak „Pocahontas” czy „Hercules”, a reżyserem dawny członek studia Disneya. Ale to nie wszystko!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Historia św. Maksymiliana Kolbego opowiedziana jest z perspektywy współczesnego bohatera o imieniu DJ, nastolatka, który w wyniku splotu różnych okoliczności spotyka na swej drodze starszego człowieka Guntera.
Mężczyzna przybliża chłopcu historię franciszkanina, który zginął męczeńską śmiercią w niemieckim obozie KL Auschwitz, oddając życie za współwięźnia. To fabuła filmu „Max&Me” (Maks i ja), za którego produkcję odpowiadają twórcy takich dzieł jak „Cristiada” czy „Największy z cudów” z meksykańskiej wytwórni Dos Corazones Films.
Scenariusz do filmu napisał Bruce Morris, który konsultował się w tej sprawie z franciszkanami. Zapoznał się również z relacjami świadków pobytu św. Maksymiliana w obozie. Ten sam Bruce Morris pracował nad fabułą takich hitów, jak „Pocahontas” czy „Hercules”. Reżyserem filmu, odpowiedzialnym za efekt artystyczny, jest Donovan Cook, dawny członek studia Disneya.
Wśród aktorów użyczających głosu do anglojęzycznego dubbingu są m.in.: David Henrie (znany z filmu „Jak poznałem waszą matkę”), Ashley Greene (występująca w sadze „Zmierzch”), Neal McDonough („Raport mniejszości”, „Captain America: Pierwsze starcie”), Hector Elizondo („Pretty woman”, „Pamiętnik księżniczki”) i Weronika Rosati.
Film powstał z osobistej inspiracji założyciela studia filmowego w Meksyku, Pablo José Barroso. Kilka lat temu odwiedził były obóz Auschwitz-Birkenau. Barroso podkreśla, że do produkcji filmów zainspirowały go słowa Jana Pawła II, by mówić o Dobrej Nowinie w języku współczesnej kultury.
tr/KAI